Aleksander Łukaszenka powtarza wszystko to, co rosyjska propaganda nieustannie kłamie na temat Ukrainy, – mówi rzecznik ukraińskiego MSZ Oleg Mykołenko w komentarzu dla „Ukraińskiej Prawdy”, komentując słowa białoruskiego dyktatora o ekspansji infrastruktury wojskowej NATO na Ukrainie i zagrożeniach dla Białorusi płynących od południowego sąsiada.
„Po raz kolejny byliśmy świadkami bezpodstawnych insynuacji Aleksandra Łukaszenki wobec Ukrainy. Jest oczywiste, że Aleksander Łukaszenka w pełni przyswoił już sobie schematy rosyjskiej propagandowej retoryki dotyczącej zagrożeń ze strony Zachodu, a w szczególności Ukrainy. Wygłasza on tyrady o urojonych bazach amerykańskich i obozach bojowników na Ukrainie, a jednocześnie zamienia naszą sąsiednią Białoruś w mocną rosyjską bazę wojskową.
Mykołenko zaznaczył, że to właśnie z Rosji płynie dziś główne zagrożenie dla Ukrainy, Białorusi i białoruskiego narodu.
Jego zdaniem, zamiast obwiniać Ukrainę, Mińsk powinien zastanowić się nad tym, jak zachować suwerenność i niezależność Białorusi, a nie zamienić się w przybudówkę Rosji.
Rzecznik MSZ podkreśla, że Ukraina „nigdy nie ingerowała i nie będzie ingerować w sprawy sąsiedniej Białorusi” i „nigdy nie będzie stanowić zagrożenia dla bezpieczeństwa narodu białoruskiego”.
Dodał, że Ukraina „będzie nadal bronić swojej wolności, niepodległości i wolnego demokratycznego wyboru narodu ukraińskiego na rzecz integracji europejskiej i euroatlantyckiej”.
27 września Aleksander Łukaszenka na spotkaniu z szefami resortów siłowych oświadczył, że niepokoi go postawa Ukrainy, która rzekomo otworzyła nowy front walki przeciwko Białorusi.
„Widzimy, co robią. Nie tylko przyjmują naszych zbiegów (z opozycji), ale tworzą dla nich centra szkoleniowe, gdzie uczą ich działań przeciwko Białorusi” – cytuje słowa białoruskiego dyktatora rządowa agencja BELTA.
Łukaszenka mówił, że już nawet sami ukraińscy pogranicznicy ukrywają broń w pobliżu granicy z Białorusią.
„Jeżeli te kryjówki (z bronią – red.) miały być przygotowane na wydarzenia na terenie Ukrainy, to po co mieliby je przyciągać do naszej granicy. Ukryliby je gdzie indziej. Wyraźnie widać oznaki niegodziwych działań przeciwko Białorusi. Wiele o tym powiedziano” – oświadczył Łukaszenka.
„Zwróćmy szczególną uwagę na granicę ukraińską. Widzisz, ciągną tam wojska NATO na Ukrainę. Pod przykrywką ośrodków szkoleniowych faktycznie tworzą bazy. Bazy Stanów Zjednoczonych powstają na Ukrainie. Jasne jest, że musimy na to zareagować” – podkreślił Łukaszenka.
Według niego temat ten był wielokrotnie omawiany na spotkaniach z Władimirem Putinem. „Prezydent Rosji i ja przeprowadziliśmy konsultacje w tej sprawie i ustaliliśmy, że należy tam podjąć jakieś działania”.
oprac. ba za nashaniva.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!