Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji uznało za możliwy powrót na Ukrainę marynarzy ukraińskich, którzy zostali zatrzymani w Cieśninie Kerczeńskiej w listopadzie 2018 roku, jeszcze przed „osądzeniem” ich przez rosyjski sąd – z zastrzeżeniem, że nie oznacza to uwolnienia ich „od odpowiedzialności”.
Poinformowała o tym rzecznik prasowa rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.
„Jasno stwierdzono (w nocie MSZ Rosji dla MSZ Ukrainy – red.), że w rosyjskim ustawodawstwie są odpowiednie mechanizmy, które strona ukraińska może wykorzystać do uwolnienia ich nie od odpowiedzialności, ale z aresztu, i na podstawie swoich pisemnych gwarancji może poręczyć za każdego z dwudziestu czterech marynarzy, że będą uczestniczyć w postępowaniu przygotowawczym i procesie ” – wyjaśniła.
„W nocie nie było mowy o żadnych ograniczeniach w ich pobycie tylko na terytorium Rosji. Doniesienia na ten temat ukraińskich blogerów lub, jak się określają, obserwatorów, które widziałam, są czystymi spekulacjami” – dodała.
Według niej, w nocie wyraźnie określono dostępność odpowiednich instrumentów w rosyjskim ustawodawstwie. „Chciałabym podkreślić, że otrzymaliśmy od Ukrainy oficjalną odmowę omówienia tej kwestii” – powiedziała.
Opr. TB, UNIAN
fot. UNIAN
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!