Minister spraw zagranicznych RFN Annalena Baerbock mówi, że nie widzi na razie szansy na powrót Federacji Rosyjskiej do grupy G7 – krajów najbardziej rozwiniętych pod względem gospodarczym. Poinformowała o tym niemiecka agencja DPA.
„Oczywiście, to bardzo bolesne, że Rosja wykluczyła się z tego kręgu w wyniku aneksji Krymu” – powiedziała, przypominając zajęcie Krymu przez Rosję w 2014 roku.
Według niej, po agresywnych działaniach Rosji w 2014 roku był to słuszny sygnał, że niemożliwa jest z nią współpraca gospodarcza.
„W chwili obecnej nie można przewidzieć, kiedy Rosja będzie mogła wrócić do tego grona – obecna eskalacja nie łagodzi sytuacji” – podkreśliła.
Przypomnijmy, że w 2014 roku, po aneksji Krymu, Rosja została wykluczona z G8 – grupy wysoko rozwiniętych krajów świata, do której należą obecnie Stany Zjednoczone Ameryki, Japonia, Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Włochy i Kanada.
Niemcy przejmą od Wielkiej Brytanii przewodnictwo w G7 na zasadzie rotacji od 1 stycznia.
Przedstawiciele krajów zachodnich wielokrotnie twierdzili, że wznowienie udziału Rosji w międzynarodowym klubie wiąże się z rozwiązaniem problemów, które pojawiły się na Ukrainie.
Opr. TB, https://www.dpa-international.com/
fot. Flickr/Wikipedia
–
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!