Prokuratora USA zażądała wyroku sześciu miesięcy więzienia dla byłego doradca ds. Bezpieczeństwa narodowego Białego Domu Michaela Flynna, który przyznał się do okłamania FBI w sprawie kontaktów z ówczesnym ambasadorem Rosji w Waszyngtonie.
Stanowisko prokuratury jest zaskakujące, według wcześniejszych informacji dzięki swojej współpracy ze śledczymi z „komisji” Muellera Flynn miał otrzymać łagodny wyrok w zawieszeniu.
61-letni Flynn przyznał się do winy w sądzie federalnym w Waszyngtonie 1 grudnia 2017 roku. Potwierdził, że kłamał na temat swoich kontaktów z Siergiejem Kisielakiem, który był wówczas ambasadorem Moskwy w Stanach Zjednoczonych.
Flynn był głównym doradcą kampanii Trumpa i został zatrudniony jako pierwszy doradca prezydenta ds. Bezpieczeństwa narodowego, jedno z najważniejszych stanowisk w Białym Domu. Zrezygnował jednak po 24 dniach, kiedy pojawiły się doniesienia o jego kontaktach z Kisielakiem.
Adwokaci Flynna mają czas do 13 stycznia na odniesienie się do stanowiska prokuratury. Orzeczenie wyroku zostało zaplanowane na 28 stycznia.
rferl.org Oprac MK
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!