Moskwa wyjaśniła istotę swoich „nuklearnych środków zaradczych” na Białorusi

Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin. Fot: president.gov.by

„Na tym etapie mówimy wyłącznie o przekazaniu Republice Białoruś kompleksów Iskander-M z rakietami w wyposażeniu konwencjonalnym, a także wyposażeniu części białoruskich samolotów Su-25 w techniczną zdolność do przenoszenia broni jądrowej” – powiedziała Kommersantowi rzeczniczka resortu dyplomacji Maria Zacharowa.

Po poniedziałkowym spotkaniu sam na sam  Aleksandra Łukaszenki i Władimira Putina w Mińsku, dyktatorzy ogłosili, że samoloty Sił Powietrznych Białorusi zostały już przezbrojone na amunicję ze specjalną (jądrową) głowicą bojową, a ich załogi przechodzą obecnie niezbędne przekwalifikowanie.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej zapewniło gazetę „Kommiersant”, że rosyjsko-białoruski projekt nie jest sprzeczny z Układem o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) i ujawniło jego istotę.

„Na tym etapie mówimy wyłącznie o przekazaniu Republice Białoruś kompleksów Iskander-M z rakietami w wyposażeniu konwencjonalnym, a także wyposażeniu części białoruskich samolotów Su-25 w techniczną zdolność do przenoszenia broni jądrowej. Jednocześnie nie ma planów transferu technologii przerabiania samolotów na nośniki broni jądrowej” – powiedziała przedstawicielka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Maria Zacharowa .

Obecnie, jak czytamy w odpowiedzi resortu, „nie przewiduje się fizycznego wyposażenia białoruskich systemów w głowice nuklearne ani przemieszczania takich głowic na terytorium Białorusi”, „nie przewiduje się również tworzenia obiektów do przechowywania głowic nuklearnych na Białorusi, „szkolenie białoruskiej armii będzie prowadzone w rosyjskich ośrodkach szkoleniowych według programów wykluczających użycie głowic nuklearnych”.

Władimir Putin po rozmowach z Aleksandrem Łukaszenką powiedział 19 grudnia w Mińsku, że ​​uważa za możliwą realizację propozycji szkolenia załóg białoruskich samolotów bojowych, które są przezbrojone do ewentualnego użycia amunicji ze specjalną jednostką bojową.

Jego wypowiedź uzupełnił Łukaszenka:

„Przygotowaliśmy samoloty (okazało się, że mamy takie samoloty od czasów sowieckich). Testowaliśmy je w Rosji, teraz razem z Rosjanami szkolimy załogi zdolne do latania tymi samolotami, które przewożą specyficzną amunicję”.

25 czerwca Łukaszenka poprosił Putina o pomoc w przezbrojeniu białoruskich samolotów wojskowych tak, aby mogły przenosić głowice jądrowe. Jak tłumaczył, martwią go loty szkoleniowe samolotów USA i NATO, które przygotowują się do przenoszenia głowic jądrowych i ładunków jądrowych.

26 sierpnia Łukaszenka poinformował, że zakończono przezbrojenie białoruskich samolotów do przenoszenia broni jądrowej.

ba za svaboda.org

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: