Kirgiska partia polityczna Respublika twierdzi, że jeden z jej działaczy zginął na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi zaplanowanymi na 4 października.
Opozycyjna partia Respublika wydała 1 października oświadczenie, w którym stwierdziła, że aktywista i członek jej sztabu wyborczego w regionie Osz, Zamir Ormon Uulu, został zamordowany przez zwolennika innej, nieokreślonej partii politycznej.
„Niepokoi nas decyzja organów ścigania o opisaniu zabójstwa jako zwykłej zbrodni domowej… Chcielibyśmy przypomnieć naszym przeciwnikom, że nie ma nic cenniejszego niż życie ludzkie. Mandat posła nie jest wart jednego życia ”. Respublika dodała, że jej zwolennicy i działacze aktywiści znajdują się pod „presją moralną i fizyczną” w całym kraju.
Rzecznik regionalnej policji w Oszu, Jenish Ashirbaev, powiedział Radiu Swoboda, że incydent nie miał nic wspólnego z wyborami. Według Aszirbajewa mężczyzna podejrzany o zabójstwo został aresztowany i nie ma powiązań z żadną partią polityczną.
Jednoizbowy parlament Kirgistanu, Jogorku Kenesh (Rada Najwyższa), liczy 120 mandatów. Do wyborów przystąpi 4 października szesnaście partii politycznych. Powszechnie oczekuje się, że mandaty uzyskają partie prorządowe, w tym Birimdik (Jedność), Mekenim Kyrgyzstan (Moja Ojczyzna Kirgistanu) a także opozycyjna partia Ata-Meken (Ojczyzna). Żadna partia nie może mieć więcej niż 65 miejsc w Radzie Najwyższej.
Rferl.org oprac MK
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!