W sądzie miejskim w Lidzie rozpoczął się proces w sprawie prezes oddziału Związku Polaków na Białorusi p. Ireny Biernackiej. Polka jest oskarżona o nielegalną modlitwę przed Kościołem. Milicjant zeznał, że Biernacka była z różańcem i na kolanach.
Od 12 sierpnia Polacy z Lidy odmawiają każdego dnia Nowennę Pompejańską w intencji Białorusi. Ich modlitwa uznawana jest za nielegalną akcję.
W poniedziałek 28 września prezes oddziału ZPB w Lidzie wspierają w sądzie miejscowi Polacy. Przed rozpoczęciem rozprawy odmówili modlitwę do Św. Michała Archanioła. Ławy na sali rozpraw są zajęte.
Lida. Sąd rejonowy. Rozpoczyna się proces sądowy nad Ireną Biernacką, prezes oddziału Związku Polaków w tym mieście. Oskarżona jest o organizacje publicznej modlitwy przy kościele farnym. pic.twitter.com/BmbWM2gbMf
— Andrzej Poczobut (@poczobut) September 28, 2020
W połowie września sąd w Lidzie skazał córkę pani prezes Biernackiej – lekarkę Annę Kosko oraz działacza ZPB p. Aleksandra Szora. Mężczyzna, który przed lidzkim kościołem wraz z innymi wiernymi odprawiał Nowennę Pompejańską w intencji powrotu na Białoruś arcybiskupa Tadeusza Kondrusiewicza, został uznany winnym udziału w nielegalnej akcji.
oprac. ba
1 komentarz
Borys
28 września 2020 o 11:10Żenua. Oczywiście jeżeli chodzi o satrapę Łukaszenkę i jego białoruski aparat sądowniczy.