Międzynarodowa misja obserwacyjna Komitetu Kontroli Międzynarodowej nad Sytuacją z Prawami Człowieka na Białorusi jest „zaniepokojona” brutalnym traktowaniem więźniów politycznych Andreja Sannikawa, Źmitra Daszkiewicza i Mikoły Statkiewicza oraz faktami znęcania się nad nimi.
Ze specjalnym oświadczeniem w tej sprawie misja zwróciła się do prokuratura generalnego Białorusi, ministra spraw wewnętrznych oraz naczelnika Departamentu Wykonania Wyroków MSW.
Zdaniem obrońców praw człowieka, brutalnym traktowaniem można nazwać przetransportowanie byłego kandydata na prezydenta Sannikawa oraz przewodniczącego Młodego Frontu Daszkiwicza z jednej kolonii karnej do innej. – Proces etapowania był długi, więźniom faktycznie zostało uniemożliwione otrzymywanie paczek, w tym żywnościowych. Może to doprowadzić do pogorszenia się stanu ich zdrowia z powodu zmiany temperatury. W tym czasie odmówiono im widzeń z adwokatem. Przy tym sam proces transportu z jednego miejsca pozbawienia wolności do drugiego powoduje u więźniów dodatkowe cierpienia fizyczne i psychologiczne – głosi oświadczenie.
Misja podkreśla też, że od bliskich i adwokatów Sannikawa i Daszkiewicza dotarły informacje o bezpośrednim zagrożeniu dla życia i zdrowia więźniów w związku z niezadawalącym stanem ich zdrowia oraz wysokim prawdopodobieństwiem użycia wobec nich prowokacji. Obrońcy praw człowieka zwracają też uwagę, że od ponad dwóch tygodni nie ma żadnych wiadomości o byłym kandydacie na prezydenta Mikole Statkiewiczu.
Misja żąda od Prokuratury Generalnej Białorusi przeprowadzenia niezwłocznego, publicznego publicznego obiektywnego dochodzenia w sprawie informacji o torturowaniu oraz brutalnym i nieludzkim traktowaniu Sannikawa, Daszkiewicza, Statkiewicza i innych więźniów politycznych.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!