Wojsko polskie i litewskie na przesmyku suwalskim. Fot: twitter.com/LTU_Army
Apel o przyjęcie jednolitego stanowiska w sprawie członkostwa Ukrainy w UE i wzmocnienie obronności wygłosiła litewska minister obrony Dovilė Šakalienė. Uważa, że UE musi „spłacić swój dług za długotrwałą ochronę USA”. Litewska polityk przemawiała na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa w Niemczech, podaje państwowy nadawca LRT.
„Możemy i musimy wspierać się wzajemnie ze Stanami Zjednoczonymi. Aby to zrobić, musimy stworzyć jednolite europejskie stanowisko – zademonstrować przywództwo w kwestii członkostwa Ukrainy w UE i wyłożyć na stół pieniądze na finansowanie obrony. Teraz nie jest czas na użalanie się nad sobą, nadszedł czas, aby Europa działała zgodnie ze swoimi rzeczywistymi możliwościami i poparła swoje słowa bronią” — cytuje słowa minister resort obrony Litwy.
„Teraz będziemy musieli spłacić dług, który Europa zaciągała w ciągu siedmiu dekad, kiedy Stany Zjednoczone płaciły za jej bezpieczeństwo, z wysokimi odsetkami i bez opóźnień. Musimy pokazać, że jesteśmy wiarygodnymi partnerami” – powiedziała Šakalienė.
Portal LRT przypomina, że w ubiegłym tygodniu prezydent USA Donald Trump przeprowadził rozmowę telefoniczną z Putinem, co wywołało niepokój w UE i Ukrainie. Przywódca USA stwierdził również, że on i prezydent Rosji „prawdopodobnie spotkają się w Arabii Saudyjskiej po raz pierwszy”.
Ze swojej strony, sekretarz obrony USA Pete Hegseth ostrzegł sojuszników NATO w Europie, by nie zakładali, że obecność wojsk amerykańskich na kontynencie będzie trwać wiecznie i wezwał ich do zwiększenia wydatków na obronność.
W obliczu wątpliwości co do zaangażowania USA w Europie, litewska minister nazwała to zimnym prysznicem i powiedziała, że Europa musi „pilnie zbudować swoją siłę militarną”.
Powiedziała, że NATO ma kolejne 3-4 lata na „pełne przygotowanie się do poważnej wojny w Europie”.
„Jedynym sposobem na uniknięcie wojny jest bycie na nią w pełni przygotowanym. Nie możemy dłużej żywić złudzeń co do bezpieczeństwa” – powiedziała Šakalienė.
Poparła stanowisko, że żadne negocjacje nie mogą się odbyć bez bezpośredniego zaangażowania Ukrainy i Europy, a realne gwarancje zapewniające bezpieczeństwo Ukrainy są niezbędne do osiągnięcia trwałego pokoju.
ba za lrt.lt
Powiązane wiadomości:
Jest reakcja USA na groźby Rosji zniszczenia bazy w Polsce: „Traktujemy je poważnie”
Podnieść stawkę: W co gra Macron, zapowiadając wysłanie wojsk NATO na Ukrainę
Czyją kandydaturę poparł Biden na stanowisko szefa NATO
WP: Euforia na Kremlu. Putin wie, że może pokonać Zachód
Prezydent Litwy chce przyspieszenia dyslokacji żołnierzy Bundeswehry do kraju
2 komentarzy
translator
17 lutego 2025 o 15:13Kto to pisał? Kto tłumaczy wam te teksty z oryginału?? Żadnej korekty nie macie???
hihi
19 lutego 2025 o 09:13Jest pare logicznych bledow w mysleniu pani z Litwy. Po pierwsze Polska i Litwa sa po stronie NATO od okolo 25 lat nie 70. PRzez pozostale 50 lat Polska i Litwa placily harach ZSRR za „ochrone”. Wiec my mozemy splacac 30% co najwyzej. Dwa to NATO powstalo jako ochrona kontynentu europejskiego ale tez USA. Zalozenie bylo aby wojna NATO – UW byla na terenie europejskim a nie amerykanskim. To tu mialy spadac bomby zamiast na USA. Pytanie co by sie stalo jakby nie bylo NATO i Rosja zajelaby Europe… co by bylo potem z USA?
Oczywiscie USA ma najwieksza armie ale… UE nie ma ochoty byc globalnym graczem a USA tak. Wiec to juz ich wola aby wszedzie odgrywac jakas role a do tego potrzebuja armii.