Tysiące mieszkańców Kijowa podpisało petycję przeciwko nazwaniu jednej z głównych ulic miasta imieniem lidera OUN-UPA Stepana Bandery.
„Osoba Stepana Bandery dla obywateli Ukrainy jest niejednoznaczna, a dla wielu nazwisko to brzmi nawet prowokacyjnie. Aleja musi mieć bardziej neutralną nazwę. Jeżeli Ukraina nie chce powtarzać radzieckiej przeszłości, to nie trzeba naśladować radzieckich metod i narzucać wszędzie wizerunku Bandery, tak jak Sowieci narzucali wizerunek Lenina” – brzmi treść petycji, opublikowanej na stronie Kijowskiej Rady Miejskiej, którą cytuje Rzeczpospolita.
Autorem petycji, którą podpisało już ponad 8 tys. osób, jest niejaki Igor Szczukin. Twierdzi, że jest obywatelem Ukrainy i mieszkańcem Kijowa.
– Domagamy się, by nazwa ta nawiązywała do geografii lub sztuki, ale nie była związana z imieniem ludzi, którzy nie mają nic wspólnego z Kijowem i ze współczesną Niepodległą Ukrainą oraz jej przyszłością – pisze Szczukin. Inicjator petycji uważa, że zmiana nazw ulic czy mostów musi być przede wszystkim zgodna z wolą mieszkańców Kijowa, „a nie może być tak, jak podoba się to Kremlowi”.
Mleko się rozlało. 9 sierpnia, oficjalna gazeta rady miasta Kijowa „Chreszczatyk” opublikowała decyzję w sprawie zmiany nazwy Prospektu Moskiewskiego na Aleję Stepana Bandery. Poprzedziło ją głosowanie w sprawie zmiany nazwy alei Moskiewskiej. Za nadaniem alei imienia przywódcy OUN-UPA opowiedziało się wówczas 3 165 mieszkańców Kijowa, a przeciwko zagłosowało 2 627 osób.
Kresy24.pl za rp.pl
6 komentarzy
Warszawiak
19 września 2016 o 16:18Brawo Kijowianie !
A jednak widać, że to miasto Jarosława Mądrego 🙂
Jarema
19 września 2016 o 17:13Czy jest to czasem mały „odłamek” uchwały Sejmu RP? Czy gdyby Polska bardziej jednoznacznie określiła swój stosunek do Bandery i UPA gloryfikacja tych zbrodniarzy na Ukrainie przyjęłaby tak skrajne formy? Raczej nie. Dobrze, że późno to późno ale jednak „poszliśmy po rozum do głowy”.
Ula
19 września 2016 o 19:43Przypuszczam, ze gdyby przeciwnicy banderlandii (normalnie myslacy Ukraincy) wiedzieli, ze maja w zachodzie Europy wsparcie, to glosniej przeciwstawialiby sie banderyzycji Ukrainy. Moze ta uchwala polskiego Sejmu dala im iskierke nadziei na normalizacje?
Viola
19 września 2016 o 22:51Szkoda, że tacy niepodległościowi działacze ukraińscy nie mają wiele swych ulic: T. Bulba Borovec, I. Mirtynga, V. Rybak, B. Levickyj i inni…
Łzy Matki
20 września 2016 o 22:23No to many pewną normalność w tym bandyckim raju
Po wizycie Prezydenta RP czy innego ważnego przedstawiciela Rządu otrzymujemy ostry kop.
To właśnie to na co możemy liczyć.
Pafnucy
23 września 2016 o 15:17„Reformowanie” Ukraińców idzie strasznie ciężko. Koniecznie przeczytajcie. Znowu promocja banderyzmu W POLSCE : http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/bandera-i-ja-banderowska-propaganda-w-polskiej-szkole-dla-ukraincow-foto-video ; http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/kuratorium-odpowiada-ws-banderowskiej-propagandy-w-polskiej-szkole-dla-ukraincow .