Rosja zgromadziła na granicy z Ukrainą około 70 proc. wojsk niezbędnych do inwazji na dużą skalę – podaje 14 i „Washington Post”, powołując się na informacje urzędników amerykańskich.
Według źródeł agencji na granicy z Ukrainą znajdują się 83 batalionowe grupy taktyczne (tydzień temu było ich 60), przy czym Moskwa nadal wysyła wojska na zachód. W jednym batalionie jest około 750 żołnierzy. „Washington Post” szacuje łączną liczbę żołnierzy rosyjskich w pobliżu granicy z Ukrainą i na anektowanym Krymie od 100 do 130 tys.
Według eksperta, cytowanego przez „Reuters”, do 15 lutego gleba będzie wystarczająca zamarznięta, aby ciężki sprzęt wojskowy mógł się poruszać w terenie – jak podkreśla się – jest to jeden z warunków ułatwiających inwazję.
Cytowany przez agencje urzędnik szacuje, że na wypadek inwazji rosyjskiej na Ukrainę straty wśród ukraińskich żołnierzy mogą wynieść 5-25 tys., wśród rosyjskich: 3-10 tys., wśród cywilów 25-50 tys. Inwazja może doprowadzić także przemieszczenia do 5 mln osób do krajów UE.
DJK, ekhokavkaza.com
fot.mil.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!