Matka byłego prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego apeluje do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o pomoc dla swojego syna, który przebywa w więzieniu, gdzie od ponad miesiąca prowadzi strajk głodowy.
Zauważyła, że jej syn ginie na jej oczach. Dziś mija 35. dzień strajku głodowego Saakaszwilego, a w więzieniu nie można mu zapewnić potrzebnej pomocy. W obecnej sytuacji, jak stwierdziła, Ukraina jest jej „jedyną nadzieją”.
„Chcę zwrócić się do pana Zełenskiego, który już nie raz nam pomagał. Ale teraz szczególnie potrzebujemy jego wsparcia i pomocy. Trzeba w jakiś sposób zorganizować przeniesienie Micheila tutaj, na Ukrainę, by mógł tutaj otrzymać odpowiednie leczenie, odpowiednią opiekę i jakoś przeżyć” – pisze matka byłego prezydenta Gruzji.
Przypomnijmy, że Micheil Saakaszwili 1 października, w przeddzień wyborów samorządowych w Gruzji, ogłosił, że wrócił do ojczyzny, gdzie został zaocznie skazany. Przeciwko politykowi wszczęto 13 spraw karnych, z których dwie zakończyły się wyrokiem skazującym (zaocznie) – 3 i 6 lat więzienia. Saakaszwili twierdzi, że postawione mu zarzuty zostały sfabrykowane. Po aresztowaniu polityk ogłosił strajk głodowy. Były prezydent uważa się za więźnia politycznego.
Oprac. DJK, ekhokavkaza.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!