Emmanuel Macron ponownie w mocnych słowach ostrzegł przed ryzykiem rosyjskiej inwazji na Zachód. „Istnieje ryzyko, że nasza Europa zginie” – powiedział francuski prezydent.
W trakcie przemówienia na francuskiej Sorbonie, Macron komentując stan europejskiej obrony stwierdził, że nie jesteśmy obecnie gotowi na stawienie czoła ryzyku. Wezwał państwa Unii Europejskiej do wzmacniania swojej obrony i rozbudowywania armii.
W ocenie francuskiego prezydenta, Europie brakuje ambicji i działa ona zbyt wolno w tym błyskawicznie zmieniającym się świecie. Dalej mówił o podziale Europy i tym, że musi się ona stać „supermocarstwem”, które jest w stanie bronić własnych granic bez polegania w tak dużym stopniu na wsparciu Stanów Zjednoczonych.
Dodał, że Europa musi być gotowa udowodnić, że nie będzie nigdy „wasalem USA”, a w razie konieczności będzie potrafiła samodzielnie bronić swoich interesów. Na koniec stwierdził, że zdolność Europy do zapewnienia bezpieczeństwa jest zagrożona. Podkreślił też:
Rosja nie może wygrać!
W swoim apelu wskazywał też na konieczność zacieśniania więzi obronnych z Wielką Brytanią czy produkcji znacznie większej ilości uzbrojenia.
swi/kyivindependent.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!