Stacjonujący na Litwie batalion NATO, złożony do tej pory głównie z Niemców, został wczoraj wieczorem wzbogacony o kontyngent z Luksemburga.
Rodacy Jean-Claude Junckera w mundurach mają, według doniesień mediów litewskich, służyć przede wszystkim jako wsparcie logistyczne.
Wraz z grupą luksemburskich wojskowych na Litwę przybyło również 10 ciężarówek SCANIA, służących m.in. do transportu wozów bojowych.
W latach 2017-2018 NATO-owski batalion na Litwie ma stać się prawdziwą wieżą Babel. Służbę pełnić będą w nim – oprócz luksemburskich – żołnierze z Niemiec, Norwegii, Holandii, Belgii, Chorwacji i Francji.
Nie chcemy być złośliwi, ale jeśli powyższe zdjęcie oddaje stosunek sił obu armii, to może lepiej odwrócić wektor przysługi i wysłać paru strzelistych jak dęby Lietuvisów do obrony Luksemburga. Na przykład przed uchodźcami.
Telesfor
1 komentarz
SyøTroll
19 lipca 2017 o 09:29Może róża byłaby bardziej na miejscu, niż wzmocniony batalion nazywany przez niezorientowanych armią Luksemburga.