Aleksander Łukaszenka ma zamiar przyjechać 1 lipca na mecz finałowy Euro 2012 do Kijowa. Chce spotkać się przy okazji z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem, żeby porozmawiać o współpracy dwustronnej.
Tymczasem administracja prezydenta Ukrainy poinformowała, że Wiktor Janukowycz obejrzy 1 lipca na stołecznym stadionie mecz finałowy z prezydentem, ale nie z Aleksandrem Łukaszenką, tylko z polskim prezydentem Bronisławem Komorowskim.
Jak dotąd na rozgrywkach europejskich drużyn na Ukrainie nie pojawił się żaden znaczący europejski polityk. Przed rozpoczęciem mistrzostw szumnie zapowiadany był bojkot turnieju ze względu na prześladowania opozycji, a przede wszystkim byłej premier Julii Tymoszenko. O ile do finału Euro 2012 zakwalifikują się Niemcy, prawdopodobnie w Kijowie pojawi się też kanclerz Angela Merkel.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!