Dla Łotwy ważne jest, aby Białoruś była niezależna i stabilna, powiedział premier Łotwy Krišjānis Kariņš, który 16 stycznia spotkał się z prezydentem Białorusi Alaksandrem Łukaszenką.
Krišjānis Kariņš rozpoczął swoje oficjalne przemówienie w świetle po rosyjsku żartując przy tym, że dobrze rozumie ten język, ale jest zmuszony przejść na angielski, żeby nie powiedzieć „nic złego”.
„Uważa Pan, że ja lepiej rozumiem angielski niż rosyjski?” – zdumiał się Łukaszenka: „Żeby mówić lepiej po rosyjsku, musi Pan przyjeżdżać do nas częściej” – dodał.
Krišjānis Kariņš podkreślił, że Łotwa jest zainteresowana rozwojem dobrych stosunków z Białorusią.
„Dla nas ważna jest niezależna, stabilna i dostatnia Białoruś” – powiedział premier. Wspomniał o przygotowaniach do wizyty Aleksandra Łukaszenki na Łotwie, dodając, że może ona mieć miejsce 3 kwietnia, jeśli termin ten będzie odpowiadał stronie białoruskiej.
Jak informuje służba prasowa białoruskiego prezydenta, Łukaszenka zwracając się do Kariņša zauważył, że Łotwa i Białoruś były częścią niegdyś dużego kraju, mającego silne powiązania gospodarcze.
„Nie należy jednak spoglądać wstecz; ważne jest, aby ptrzeć w przyszłość i nakreślić „wiele obszarów współpracy między krajami”.
Łukaszenka od lat przyjaźni się z Łotwą, która pomaga Białorusi w transporcie wielu towarów za pośrednictwem swoich portów.
Po oficjalnej części spotkania, Aleksander Łukaszenka otrzymał od premiera Łotwy koszulkę hokejowej reprezentacji Łotwy z numerem i nazwiskiem prezydenta, Łukaszenka zaś wręczył premierowi Łotwy statuetkę jednego z symboli Białorusi – żubra.
W 2021 r. Białoruś i Łotwa będą organizować mistrzostwa świata w hokeju na lodzie.
Oprac.ba za delfi.lt
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!