„Na pewno jestem bardziej Ukraińcem niż Białorusinem” – powiedział Aleksander Łukaszenka podczas konferencji prasowej dla rosyjskich mediów, którą zorganizowano 17 października w Mińsku. Tymi słowami białoruski dyktator próbuje się chyba odwdzięczyć Ukraińcom za wyjątkową sympatię, jaką darzy go ostatnio ten naród.
Podczas konferencji prasowej z rosyjskimi dziennikarzami z ust Łukaszenki padały między innymi takie stwierdzenia: „Na zachodniej Ukrainie jest cudowny naród, pracowity, Białorusini mogą się od nich jeszcze wiele nauczyć”, „Cierpiałem na myśl o tym, co się dzieje na Ukrainie. Tam giną nasi bracia” i wreszcie: „Jestem bardziej Ukraińcem niż Białorusinem”.
Z sondażu przeprowadzonego w sierpniu przez agencję Rating wynika, że aż 64 procent Ukraińców, szczególnie osób starszych ze wschodu i południa kraju, zadeklarowało pozytywny stosunek do białoruskiego prezydenta. Tak wielkim poparciem i sympatią nie cieszy się na Ukrainie żaden zachodni polityk.
Kresy24.pl/nn.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!