Obywatele w Kirgistanie skrzykują się przez internet by bronić się przed aktami szabrownictwa, które mogą mieć miejsce podczas chaotycznej sytuacji w kraju.
Wolontariusze w stolicy kraju Biszkeku, którzy organizowali się za pośrednictwem mediów społecznościowych, powiedzieli, że muszą wkroczyć, aby chronić budynki i mienie, ponieważ policja zniknęła z ulic. Rząd Kirgistanu podał się do dymisji po masowych protestach przeciwko wyborom parlamentarnym, które wielu uznało za sfałszowane, do tej pory jednak nie powstał żaden posiadający wystarczający autorytet ośrodek władzy.
Rferl.org Oprac Mk
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!