Lucjan Antoni Szymański herbu Ślepowron, bohater wojny polsko-bolszewickiej i Żołnierz Wyklęty, urodził się na Kresach Kresów, niedaleko Sum, w odległości 3 kilometrów od dzisiejszej granicy ukraińsko-rosyjskiej 4 lutego 1897 roku.
Ochrzczono go w kościele rzymskokatolickim w Sumach. Był drugim i jednym z trzech synów Hilarego i Olimpii Szymańskich, których los zaprowadził aż do dalekiej wsi Białowody (sumski rejon sumskiego obwodu). Tutaj Polak administrował majątek znanego ukraińskiego mecenasa, jednego z najbogatszych swego czasu w Imperium Rosyjskim, Michała Tereszczenki.
Po powstaniu styczniowym, rodzina, a mianowicie dziadek Lucjana Ludwik Szymański, straciła prawo do majątku w miejscowości Łopacińce, znajdujące się dzisiaj, prawdopodobnie, w rejonie szarogrodzkim. Hilary, urodzony w 1855 roku, po założeniu rodziny z Olimpią (ur. w 1869 roku), córką Piotra Protesowicza i Justyny z domu Żaboklickiej, wyemigrował z rodzinnych stron na północny wschód. Po jakimś czasie, Szymańscy wyjeżdżają do Kamieńca Podolskiego, gdzie Lucjan w 1909 roku rozpoczyna naukę w szkole handlowej, którą kończy w lipcu 1916 roku – w szkole wstąpił do konspiracyjnego oddziału polskiej organizacji „Strzelec”. Niebawem po przeprowadzce, w 1911 roku umiera jego ojciec.
Po zakończeniu szkoły, Lucjan Antoni Szymański zdaje egzaminy do Instytutu Handlowego w Kijowie, jednak jesienią 1916 roku zostaje zabrany do rosyjskiej armii. 19-letniego rekruta wcielono najpierw do 8 Pułku Huzarów, a po dwóch miesiącach oddelegowano do 8-go eksploatacyjnego konnego batalionu przy 13 armii. Szymański musiał dobrze wykazać się w wojsku, ponieważ 6 lipca 1917 roku po rozkazie dowódcy zostaje przeniesiony do Szkoły Wojskowej im. Wielkiego Ks. Konstantego Konstantynowicza w Kijowie.
Tam wstępuje do patriotycznej i tajnej organizacji „Ligi Polskiej Pogotowia Walki Czynnej”, założonej w 1914 roku. Mit Podola i związanego z nim szlachcica Wołodyjowskiego zrobiły swoje. Na wieść o powstaniu Wojska Polskiego, Szymański dezerteruje z rosyjskiej armii i już 10 grudnia 1917 roku dołącza do oddziału „Legji Podchorążych” nazywanego także „Legją Oficerską” lub „Legją Rycerską”. Po sprawdzeniu jego umiejętności przez dowództwo, trafia do Oddziału Konnych Wywiadowców przy Legji Rycerskiej.
Pod dowództwem Marszałka Józefa Piłsudskiego, ramię w ramię z oddziałami Symona Petlury, uwalniał Kijów od bolszewików w 1920 roku. Brał także udział w obronie Warszawy przed konnicą Budionnego. Za bohaterskie czyny, dokonane w 1919 roku na polu walki, rok później został przedstawiony do odznaczenia Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari. W okresie międzywojennym kilkakrotnie został wyróżniony i dosłużył się do stopnia majora.
W kampanii wrześniowej w 1939 roku, jako zastępca dowódcy 11 pułku, trafił do niemieckiej niewoli. Kilka dni później zdołał uciec i od tego czasu pod pseudonimem „Janczar” walczy w konspiracji. W 1940 roku skierowany do Mińska Mazowieckiego przez Komendę Okręgu ZWZ Warszawa-Województwo, gdzie aktywnie rozbudowywał struktury podziemne. Na Mazowszu pełni funkcję inspektora w różnych rejonach. W 1943 roku awansuje do stopnia podpułkownika. Do 1944 roku pod jego nadzorem zostały przeprowadzone setki operacji sabotażowych i dywersyjnych, dziesiątki akcji z uwolnienia więźniów, zdobycia pieniędzy na działalność itp.
W 1944 roku był zaangażowany w przygotowanie Powstania Warszawskiego. 2 sierpnia objął dowodzenie sztabem Podokręgu Warszawa Wschód. Brał udział w negocjacjach z dowództwem Armii Czerwonej w sprawie wsparcia powstania. Będąc doświadczonym żołnierzem, zorientował się, że bolszewicy zamierzają aresztować negocjatorów z AK, odmówił dalszego udziału w negocjacjach i uprzedził o tym dowództwo. 8 sierpnia na rozkaz generała Popowa NKWD aresztowało dowódcę Podokręgu płka Suszczyńskiego oraz towarzyszących mu oficerów, prowadzących rozmowy o pomocy dla Powstania. Na Szymańskiego polowano kilka miesięcy. 23 – 24 grudnia 1944 został schwytany przez oficera i współpracownika NKWD Józefa Światło, w rzeczywistości Izaaka Fleischfarba, urodzonego pod Zbarażem.
W więzieniu w Siedlcach Szymański był strasznie torturowany. Jak później przekazano rodzinie, został zamordowany 5 marca 1945 i pochowany pod ścianą więzienia.
Jego symboliczny grób znajduje się na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie, w Kwaterze „na Łączce”.
4 komentarzy
XdF
10 sierpnia 2015 o 11:20Powinno się odnaleźć jego szczątki i godnie pochować w dotychczas symbolicznym grobie. TO MU SIĘ OD NAS ,POLAKÓW NALEŻY.
CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROWI !!! CZEŚĆ I CHWAŁA OBROŃCOM OJCZYZNY !!!
Ryan
22 grudnia 2015 o 19:31Rzuca się w oczy brak poparcia ze sntory innych głośnych olsztyńskich posłf3w PO dla tego projektu! Ciekawe dlaczego, może układy łolsztyńskich interesf3wi sfer wpływf3w nie pozwalają?
TAS
29 grudnia 2017 o 19:27Pochowany pod ścianą wiezienia „Toledo” na Pradze w Warszawie. Dotychczas IPN nie prowadziło badań w tym kierunku. DNA jest w banku, udostępnione przez bratanka.
Tomasz
19 października 2020 o 17:50W czerwcu 2020 IPN rozpoczął prace archeologiczne na dawnym terenie więzienia „Toledo”. Odnaleziono już szczątki kilkunastu straconych tu więźniów. Prace trwają. Tomasz Andrzej Szymański – bratanek Lucjana email **@am****.pl