Do makabrycznego ataku doszło w niedzielę około godziny 20.00 w centrum miasta Flums w kantonie Sankt Gallen. Nie wiadomo, czy miał podłoże terrorystyczne.
Według świadków, pierwszym obiektem ataku mężczyzny uzbrojnego w siekierę, była rodzina z małym dzieckiem. Podczas próby ucieczki napastnik został postrzelony i zatrzymany przez policję. Nie wiadomo, ilu jest poszkodowanych (media donoszą o „kilku rannych”), ani w jakim są stanie. Póki co, motywy działania 17-letniego Łotysza nie są znane.
Kresy24.pl/ELTA (HHG)
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!