Łotewski premier Arturs Krišjānis Kariņš zapowiedział, że jego kraj przekaże Ukrainie całą swoją flotę śmigłowców, aby przeciwdziałać rosyjskiej agresji na Ukrainę. Oświadczył to na międzynarodowej konferencji poświęconej odbudowie Ukrainy w Londynie.
„Mamy flotę śmigłowców, wszystkie te śmigłowce – ostatnie są teraz przemalowywane, aby nadawały się do użytku i dobrze wyglądały – wysyłamy na Ukrainę” – powiedział.
Według niego, kierowany przez niego rząd wydał ponad 1,3% PKB na wsparcie Ukrainy, w tym 1% na zaspokojenie potrzeb wojskowych Sił Zbrojnych Ukrainy na froncie.
Podkreślił, że Łotwa nigdy nie miała złudzeń co do Rosji i zdecydowała się wesprzeć Kijów amerykańskimi ręcznymi wyrzutniami przeciwlotniczymi „Stinger” jeszcze przed rozpoczęciem wojny na pełną skalę w listopadzie-grudniu 2021 r.
Kariņš powiedział wtedy, że była to słuszna decyzja, ponieważ broń dotarła dzień przed rozpoczęciem inwazji i była jednym z powodów, dla których Rosjanie nie zdobyli lotniska w obwodzie kijowskim.
Szef łotewskiego rządu zaznaczył, że jego kraj nadal wspiera Ukrainę zarówno na poziomie humanitarnym, jak i wojskowym, ponieważ Łotwa jako naród rozumie, o co walczą Ukraińcy.
„Walczą o wiele rzeczy, ale można to sprowadzić do trzech wartości: wolności, demokracji i rządów prawa. Wszyscy cały czas o tym mówimy. Wszyscy jesteśmy bojownikami o wolność. Ale, przyjaciele, Ukraińcy są bojownikami o wolność, a teraz my jesteśmy tymi, którzy wspierają wolność” – powiedział.
Dodał, że popiera integrację Ukrainy z UE i NATO i podkreślił, że wszystkie zamrożone aktywa rosyjskie powinny zostać wykorzystane do usunięcia zniszczeń, które spowodowali Rosjanie.
Przypomnijmy, że odbywająca się w Londynie konferencja Ukraine Recovery Conference potrwa do jutra.
Opr. TB, www.ukrinform.ua
1 komentarz
PI Grembovitz
22 czerwca 2023 o 13:41Słowianie razem w potrzebie!