Litwa: powołania dla rezerwistów do 60. roku życia

Fot:facebook.com/kariuomene

W kontekście pogarszającej się sytuacji bezpieczeństwa w regionie, Litwa planuje powoływanie rezerwistów do 60. roku życia na szkolenie wojskowe, informuje portal LRT.lt.

Litewscy ustawodawcy poparli taką propozycję pod koniec jesiennej sesji Sejmu, teraz zajmie się nią komisja parlamentarna.

Według Laurynsa Kasčiūnasa, przewodniczącego Komisji Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Sejmu, który był inicjatorem nowelizacji, Na Litwie jest około 38 tysięcy czynnych i około 80 tysięcy przeszkolonych żołnierzy rezerwy.

„Po dziesięciu latach nie są już powoływani na dodatkowe szkolenie wojskowe. Jednak zgodnie z koncepcją, którą opracowujemy… ci ludzie mogliby znaleźć swoje miejsce w planach obronnych” – powiedział.

Zdaniem posła, rezerwiści powinni być przygotowani do pracy w komendanturach na wypadek wprowadzenia stanu wojennego.

„Komendantura to system rezerwowy, walka z grupami dywersyjnymi i ochrona obiektów. Na Ukrainie bardzo wyraźnie widzimy tę funkcję i udowodniła ona swoją skuteczność” – wyjaśniłKasčiūnas.

Dodał, że zgodnie z obowiązującymi przepisami rezerwiści nie mogą być zapraszani do udziału w ćwiczeniach wojskowych. W związku z tym proponuje się wprowadzić przepis, zgodnie z którym poborowi rezerwy, którzy nie ukończyli 60. roku życia, będą uczestniczyć w ćwiczeniach lub obozach szkoleniowych w sposób określony przez Ministra Obrony Narodowej.

Proponuje się, aby zmiany weszły w życie z dniem 1 lipca 2024 r.

Wcześniej parlament Litwy  wstępnie poparł  zaproponowany przez Ministerstwo Obrony projekt reformy Sił Zbrojnych kraju.

Według  nowego modelu wiek poboru zostanie ustalony na poziomie 18-21 lat, zamiast dotychczasowych 18-23 lata. Studia w szkołach wyższych nie będą uznawane za przyczynę odroczenia służby wojskowej.

Wcześniej szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Litwy Gabrielus Landsbergis opowiadał się za wprowadzeniem  na Litwie powszechnego poboru do wojska, a głównodowodzący armii litewskiej Valdemaras Rupšis deklarował potrzebę zreformowania  systemu poboru do wojska w kraju.

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:

Powiązane wiadomości:

Premier ostrzega: „Wilno jak kocioł – w razie wojny, wszyscy w nim utkniemy” Niepokojące doniesienia z Litwy: To ostrzeżeniem również dla Polaków Litwa mądra po szkodzie. Szykuje się na prowokacje na granicy z Białorusią Ważne słowa szefa MSZ Litwy o „wagnerowcach” na Białorusi. Apeluje, by nie dać się zwieść zapewnienim! Litwini zdecydowali – szczyt NATO w Wilnie ochroni nasza armia!