
Prezydent Gitanas Nausėda spotyka się z premierem Gintautasem Paluckasem. Fot: Kancelaria Prezydenta RL
Na Litwie doszło do politycznego trzęsienia ziemi – premier Gintautas Paluckas zdecydował o rezygnacji ze stanowiska po ujawnieniu serii skandali, które wstrząsnęły jego rządem. W konsekwencji cała Rada Ministrów poda się do dymisji.
Jak donosi portal Delfi, w poniedziałek, 4 sierpnia, litewski rząd zbiera się na specjalnym posiedzeniu, podczas którego przyjęta zostanie rezolucja w sprawie dymisji. Będzie to ostatnie posiedzenie pod przewodnictwem Paluckasa.
Po jego zakończeniu premier oficjalnie złoży rezygnację na ręce prezydenta Gitanasa Nausėdy. Po podpisaniu stosownego dekretu obecny rząd zostanie odwołany w całości.
Prezydent Nausėda będzie mógł tymczasowo powierzyć obowiązki premiera jednemu z obecnych ministrów do czasu utworzenia nowego gabinetu. Kandydaturę nowego szefa rządu wskaże prezydium rządzącej Partii Socjaldemokratycznej, jednak zanim trafi ona do Sejmu, konieczne będzie uzgodnienie jej z prezydentem.
Sejm ma maksymalnie tydzień na podjęcie decyzji po oficjalnym przedstawieniu kandydata.
Skandale, które obaliły premiera
Przypomnijmy, że 31 lipca prezydent Nausėda poinformował o decyzji Paluckasa o rezygnacji. Premier znalazł się w centrum serii skandali po tym, jak media ujawniły jego podejrzane powiązania biznesowe. Sprawą zajmuje się obecnie Specjalna Służba Śledcza na zlecenie Prokuratury Generalnej Litwy.
Narastające kontrowersje doprowadziły do gwałtownego spadku zaufania społecznego do Paluckasa i jego gabinetu. Prezydent dał premierowi dwa tygodnie na wyjaśnienie oskarżeń – ostatecznie jednak polityk zdecydował się ustąpić.
ba za delfi.lt
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!