Życie codzienne w powstającej z kolan Rosji bywa uciążliwe nawet dla największych patriotów…
Przez 3 tygodnie zwłoki mężczyzny leżały w wannie. O tym, że zmarł, wiedziały pogotowie i policja, które dokonały oględzin. Trupa nie zabrano, pozostawiając sprawę pogrzebania go psychicznie choremu bratu. Sąsiedzi zareagowali, kiedy przez dziurę instalacji wodno-kanalizacyjnej z sufitów zaczęły cieknąć po ścianach ich mieszkań cuchnące krwawe wydzieliny i od smrodu nie dawało się już wytrzymać. Ale nawet wtedy nie od razu udało się doprowadzić do zabrania rozkładającego się ciała…
Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u: https://www.facebook.com/semperkresy/
Kresy24.pl
6 komentarzy
miki
30 listopada 2016 o 16:29To znamienne…….. ten trup to taka Rosja. Nikomu nie potrzebna, cuchnie niesamowicie i sąsiadom żyć nie daje ,ale nie ma nikogo kto mógłby zrobić z nią porządek…………….
AntyTroll
1 grudnia 2016 o 01:04Dla ruskich człowiek nie znaczy nic. Jeszcze mniej jego zwłoki.
Tak już ma ten lud mentalnie pozostający na etapie epoki kamienia z grubsza lizanego.
Putler
1 grudnia 2016 o 11:25Ruskij Mir – kto za ? Łapka w górę !
rumo
1 grudnia 2016 o 23:21Życie, jak to w rosji…Nic takiego.
Japa
4 grudnia 2016 o 15:37..a ja wybrałem ruskie piekło. Kocioł dziurawy, diabły pijane , a drzewo mokre. Wy smażcie się , razem z Zimnym Lechem , w porządnym zachodnim piekle. Ha,ha,ha…..
panMarek
6 grudnia 2016 o 00:45Tu się nie ma z czego śmiać.