Organizacja terrorystyczna „państwo islamskie” wzięła odpowiedzialność za zamach na posterunek policji w stolicy rosyjskiej republiki na Kaukazie, Inguszetii
Dwóch mężczyzn rozjechało samochodem policjanta, a potem zaatakowali pozostałych funkcjonariuszy nożami. Władze podały, że jeden policjant nie żyje, a trzech pozostałych jest w szpitalu. Z kolei jeden terrorysta został zabity, a drugi wzięty żywcem i znajduje się w areszcie.
„Państwo islamskie” przyznało się do ataku. Twierdzi, że zabito dwóch policjantów.
Wiceminister spraw wewnętrznych Inguszetii podczas spotkania z tzw. komitetem antyterrorystycznym powiedział, że atak przeprowadzili niejacy Mikaił Miziew i Achmed Imagożew. Pierwszy ma 18 lat, drugi 23. Według rosyjskiej agencji Interfaks zginął młodszy. Co ciekawe, jak podaje Interfaks, był synem dyrektora centrum rozwoju kulturalnego Inguszetii. M.in. w siedzibie tej instytucji przeprowadzono rewizję zaraz po ataku.
Oprac. MaH, themoscowtimes.com
fot. Wikimedia Commons, CC
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!