Moskiewska komisja wyborcza Mosgorizbirkom zezwoliła Komunistycznej Partii Rosji na zorganizowanie referendum w sprawie przywrócenia na Placu Łubiańskim pomnika Feliksa Dzierżyńskiego. Teraz komuniści muszą już tylko zebrać stosowne dokumenty i złożyć wniosek do rady miejskiej, która rozpatrzy go 24 czerwca.
W 1958 roku pomnik Dzierżyńskiego stanął na Placu Łubiańskim (w 1926 plac nazwany został imieniem Dzierżyńskiego), przed siedzibą dawnej KGB. Był tam do 1991 roku. Przy aplauzie mieszkańców Moskwy został przeniesiony do „Parku Sztuki” koło parku Gorkiego, a jego zniesienie w sierpniu stało się jednym z symboli upadku reżimu komunistycznego w Rosji.
Pod koniec lat 90. pojawiły się głosy domagające się powrotu Dzierżyńskiego na Łubiankę. Wytrwale „pilotują” ten temat od 2011 roku komuniści, ale nie tylko oni. Również politycy partii Putina Jedna Rosja przekonują, że jest on „symbolem historii”.
Kopia pomnika założyciela Czeki (WCzK), poprzedniczki KGB i NKWD, wróciła na plac Łubiański we wrześniu ub. roku z okazji 137. rocznicy urodzin Dzierżyńskiego, ale wtedy komuniści zabrali ją z powrotem biura partii. Po referendum, jeśli opowiedzą się za tym moskwianie, uwieczniony na pomniku morderca setek tysięcy ludzi znowu stanie w centrum Moskwy. Tym razem będzie spoglądać na swoje ofiary upamiętnione Kamieniem Sołowieckim. No, chyba że Kamień do tego czasu władze miasta zlikwidują…
Kresy24.pl
3 komentarzy
JURIJ RUSKI BANDYTA
12 czerwca 2015 o 16:02JEŻDŻĄ PRZYGŁUPY Z TYM ŁAJNIAKIEM TAM A NAZAD – ISTOTA PORONIONEGO CZERWONEGO IDEE FIXE… })
PutlerMongoł
12 czerwca 2015 o 18:08Czy ruska dzicz nigdy nie wyjdzie mentalnie z okresu ciemnego średniowiecza ? Chyba nie. Czcić katów, morderców własnego narodu i wielu ościennych, to trzeba mieć mózg zryty jak pole po głębokiej orce.
ltp
12 czerwca 2015 o 19:10A czy pop do poświęcenia pomnika tego bydlaka już zaprosili