Jeśli ktoś w Rosji jeszcze nie wierzył, że naprawdę mają już tę broń, teraz mógł się o tym przekonać.
Przypomnijmy, że nocny nalot na rosyjski 107 Arsenał Głównego Zarządu Rakietowo – Artyleryjskiego w Toropcu w obwodzie twerskim doprowadził do detonacji 30 tys. ton składowanej tam amunicji i rakiet różnych typów. Eksplozje były tak potężne, że wywołały nawet lokalne trzęsienie ziemi o sile 2-2,8 w skali Richtera i gigantyczną kulę ognia, wysoką nawet na 400 metrów.
Zwykłe drony, a tym bardziej – jak twierdzą rosyjskie władze – „ich spadające szczątki” – nie mógłby, oczywiście, czegoś takiego spowodowac, gdyż amunicja była składowana w zabezpieczonych magazynach. Czym więc Ukraińcy zniszczyli ten skład, oddalony o prawie 500 km od linii frontu?
Wiele wskazuje, że uderzenia dokonał najnowszy ukraiński odrzutowy dron-rakieta dalekiego zasięgu własnej produkcji Paljanica, o którym niedawno informowaliśmy. Zobacz: Śmiercionośna Paljanica zmieni losy wojny? Co już wiadomo o nowej rakiecie (WIDEO).
Co więcej, mogła to już być druga taka misja Paljanicy, po tym jak w końcu sierpnia doszczętnie zniszczyła ona rosyjski skład amunicji wojsk pancernych w Ostrogożsku w Obwodzie Woroneskim. Tam także wybuchł wtedy wielki pożar i doszło do licznych detonacji. Zobacz: Pierwszy straszny cios Paljanicą! Nikt nie wiedział, że pracują nad nową rakietą (WIDEO).
Wtedy jednak opinie, czy Ukraińcy dysponują już takim rakieto-dronem były podzielone. Obecnie nie ma już raczej wątpliwości. Jak podaje Informator.ua, na nagraniu poprzedzającym wybuch w Toropcu słychać wyraźny dźwięk przypominający nadlatującą rakietę. To dźwięk jej silnika odrzutowego, zupełnie inny niż w przypadku zwykłych dronów.
Użycie Paljanicy z dużym ładunkiem wybuchowym tłumaczy też siłę tego pierwszego uderzenia, które zainicjowało całą serię późniejszych detonacji. Eksperci oceniają, że zniszczona w obwodzie twerskim amunicja wystarczyłaby Rosjanom na rok prowadzenia wojny.
Warto dodać, że obecnie w zasięgu Paljanicy znalazło się 20 rosyjskich lotnisk wojskowych i wiele innych ważnych obiektów, więc zapewne możemy wkrótce oczekiwać kolejnych uderzeń. Czytaj także: Paljanica uderzy w Moskwę z dwóch miejsc na Ukrainie jednocześnie.
KAS
3 komentarzy
Adrian
Author Adrian acts as a real person and verified as not a bot.
Passed all tests against spam bots. Anti-Spam by CleanTalk.
Author Adrian acts as a real person and verified as not a bot.
Passed all tests against spam bots. Anti-Spam by CleanTalk.
18 września 2024 o 18:04The Real Person!
The Real Person!
Pentagon oszacował straty Rus na 350 tys rannych i zabitych do lipca tego roku. Kolejny raz fakty rozjeżdżają się z propagandą ,,onetów”. Jednocześnie według Amerykanów na służbę kontraktowa przyjęto 460 tys żołnierzy a zmobilizowano 300 tys.
Falcon
23 września 2024 o 06:53Przecież nawet Prigożyn potwierdzał że dzienne straty przekraczają tysiąc żołnierzy tylko u Ruskich ciężko dowiedzieć się prawdy ale nawet jeżeli nie jest jeszcze 600 tysięcy strat to zapewne do końca roku tyle będzie
Falcon
23 września 2024 o 06:45Tak jak Ruscy kompromitują się w tej wojnie pod względem strat w ludziach i sprzęcie to takich nieudaczników świat nie widział jak tak dalej będzie to w 2026 roku rowerami będą jeździć na front 😂 bo wcześniej nie ma co marzyć że skończą im się zapasy czyli jeszcze na ponad rok wojny będą mieli fundusze i sprzęt wojskowy