W 1959 roku sowiecka kinematografia wyprodukowała film „Niebo wzywa”. Kończył się sceną pionowego lądowania na pływającej platformie wyniesionego na orbitę statku kosmicznego. Prywatna amerykańska firma wcieliła rosyjskie marzenie w życie.
Rakieta Falcon 9 założonej przez Elona Muska firmy SpaceX wyniosła na orbitę ładunek. Jej pierwszy odrzucony człon z silnikami – zamiast, jak dotychczas, spaść do morza – w kontrolowany sposób powrócił i wylądował. Elon Musk podjął kilka takich prób (efekt widać na załączonych pod tekstem filmach, w tym dłuższym finał ma miejsce od około 10 minuty; dołączamy też materiał „źródłowy” – końcową scenę z sowieckiego filmu sprzed 60 lat).
Rakiety, które można wykorzystywać do wielokrotnego wynoszenia ładunku na orbitę to technologia przybliżająca szansę na zasiedlanie innych planet. Dotychczas mogły być wykorzystane tylko raz, co pociągało za sobą ogromne koszty: wybudowanie jednej nowej rakiety to około 60 mln dolarów. Sukces eksperymentów Elona Muska radykalnie to zmienia – żeby ponownie „zatankować” wystarczy 200 tysięcy USD.
Przy okazji ciekawostka: zrealizowany w warunkach zimnej wojny sowiecki film „Ziemia wzywa” (reż. Michaił Kariukow, Aleksandr Kozyr, w Polsce wyświetlany pt. „Kosmos wzywa”), który Amerykanie przekuli teraz w realny sukces, opowiadał o wyścigu kosmicznym na Marsa pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a ZSRS. Powstała też jego amerykańska wersja „Battle Beyond the Sun” – jej reżyserem był młody Francis Ford Coppola. O czym to już wtedy było? Nie zgadniecie! Podzielona na dwa obozy ludzkość (Północ i Południe) rusza w kosmos w poszukiwaniu kończących się na Ziemi surowców…
https://www.youtube.com/watch?v=NIMTkUea8tA&feature=youtu.be&t=3962
Kresy24.pl
2 komentarzy
Sadako
11 kwietnia 2016 o 13:07No to Wowce zrobiło sie cieplutko… przy tej celności, Falcon 9 może mu dostarczyć ładunek nuklearny małej mocy wprost na trawnik przed domkiem za murami Kremla… Wowka odparuje, a Rosjanom mieszkającym w około Kremla nawet szyby nie zadzwonią!
1andrzej
12 kwietnia 2016 o 12:57Nic mu się nie stanie. Zapasy cebuli i spirytusu ma zakopane w ogródku.