„Unia Europejska nikogo nie obroni. Obronić może tylko imperium amerykańskie, jednak ono jest często infantylne, zapomina o tej części świata, nie bardzo rozumie, jakie są jej interesy”
„Zawsze tłumaczę – mówi prof. Marek Chodakiewicz w wywiadzie dla telewizji Republika – że dwie wojny światowe wybuchły dlatego, że w Międzymorzu były problemy. Możni tego świata się tu zderzają. Jeżeli Będzie istniało Międzymorze – autonomiczna jednostka sprzymierzona ze Stanami Zjednoczonymi, to do takiego zderzenia nie dojdzie. Czyli jest to w interesie amerykańskim, żeby istniało niezależne Międzymorze – naturalnie Polska byłaby jego sworzniem – dlatego że to oznacza pokój”. TEN WYWIAD MUSISZ OBEJRZEĆ! Zobacz całą rozmowę Marek Chodakiewicz w Telewizji Republika: USA-Europa-Rosja-Smoleńsk. O geopolityce Międzymorza, czekistach, transformacji ustrojowej i o tym co amerykańska społeczność wywiadowcza wie o Smoleńsku.
Kresy24.pl/telewizjarepublika.pl
32 komentarzy
PrawdziwySojusz
14 sierpnia 2015 o 22:14Jesli ma byc Miedzymorze to musi byc Polska a jesli sojusz to z naszymi odwiecznymi sojusznikami na ktorych mozna bylo zawsze liczyc i nas nigdy nie zdradzili tj. Wegry i Rumunia.Na dzicz ze wschodu tj. zmudz i upadlina nawet nie patrzmy bo nie dosc ze to tchurze ktorych trzebaby bylo bronic to jak zawsze wbili by nam noz w plecy.
Michał
14 sierpnia 2015 o 22:35Bzdura Borys, sojusz ma być z Ukrainą. Księstwo moskiewskie popełniło największy błąd w swojej historii. Teraz Borys możesz sobie szukać sojuszników w Azji i stać się drugą koreę północną.
Jan
14 sierpnia 2015 o 22:47Ukraina – twor Lenina i Stalina.
25 letnie państwo i jego „wielcy bohaterzy” namaszczeni przez „przyjaciol” Polski – Juszczenke i Poroszenke.Smiechu warte.
ZawszePolskiLwow
14 sierpnia 2015 o 23:00Zadnych sojuszy z mordercami! Najpierw mordowaliscie Polakow na Wolyniu a teraz mordujecie ruskich w Noworosji
Vandal
14 sierpnia 2015 o 23:18bzdura Michajlo, zadna ukraina zadna zmudz !
Michał
14 sierpnia 2015 o 23:40Borys, Ukraina jest starszym tworem od Księstwa moskiewskiego. Kiedy Ukraina przyjmowała chrzest to nikomu się nie śniło, że za 200lat na północy powstanie jakaś tam moskwa, która będzie sobie uzurpować prawo do wszystkiego łącznie z nazwą Ruś. Idzcie się przyjaźnić z Chińczykami albo Kimem.
Novovirus to 'lebensraum’ dla mongołów. Nie chcę żadnego Lwowa – chcę miłą i zaprzyjaźnioną niepodległą Ukrainę 🙂 Przypomnij sobie Iwan biblijną przypowieść o mądrym królu Salomonie, który chcąc rozsądzić która matka jest prawdziwa kazał przekroić niemowlę na pół. Ta „matka” która chciała śmierci dziecka dostałą FIGĘ, bo była fałszywa 🙂 podobnie jest z wami, Moskale
Vandal
15 sierpnia 2015 o 03:10@ Michajlo,
ucz sie historii ukrainski idioto!!!
Pafnucy
17 sierpnia 2015 o 02:57UPAina to może i maiła chrzest ale na jewromajdanie z armatek wodnych milicji
maciek
15 sierpnia 2015 o 12:41Odwieczni przyjaciele? Sam do Węgrów i Rumunów nic do nich nie mam, ale ty chyba postrzegasz historię jako 200 lat wstecz i nic więcej.. Co by tłumaczyło twoje prymitywne wypowiedzi
jubus
15 sierpnia 2015 o 13:25To jest właśnie to, o czym pisałem parę dni temu. Węgry, Rumunia – to jest podstawa Międzymorza, wymierzonego przeciwko Rosji oraz Europie Zachodniej.
świnka morska
17 sierpnia 2015 o 15:23Rumunia i Węgry były w sojuszu z III Rzeszą!, jacy przyjaciele Polski?. To jest lud liczący buty ich odwieczne mu „Panu-bogu” Habsburgom, a ci nadal są dość wpływowi na świecie, szczególnie w USA i Austrii. I są wrogiem Polaków.
wnuk rezuna
14 sierpnia 2015 o 23:53Miedzymorze to koncepcja polska ! , i niestety „mocarstwowa” ….
Powstała sto lat temu u zarania odzyskanej niepodległości jako wyraz tęsknoty za utraconą mocarstwowością Rzeczypospolitej Obojga Narodów , czy tez w wersji przypisywanej Piłsudskiemu jako sojusz czy konfederacja z Ukrainą , Białorusią i róznie rozumiana Litwa ..jako ZAPORA dla rosyjskiego imperializmu ….
Pamiętajmy że Rzeczpospolita Obojga narodów posiadała nawet specjalny herb „trójpolowy” , w którym obok Korony i Litwy , na trzecim polu był symbol Ukrainy…koncepcja zatem nie nowa …
Niestety , koniec pierwszej wojny swiatowej to upadek państw imperialnych jak Austro-Węgry , czy Rosja …na miejsce których powstały państwa NARODOWE .
W tych warunkach koncepcja „neoimperialna” Polski była anachonizmem . Nie mieliśmy sił i środków !!, ani tym bardziej partnerów do jej realizacji . Czyli po prawdzie uznania dominującej roli Polski w takim „tworze” .
Dzisiaj ta koncepcja wydaje się tym bardziej nonsensowna , w sytuacji gdzie jesteśmy członkiem UE i NATO , które w ogromnej mierze dodatkowo ograniczają nasze działania geo-polityczne , gospodarcze i kazde inne . No i dobrze , przecież sami z Rosja szans nie mamy .
Na dzień dzisiejszy to nawet mamy trochę luzu w „konflikcie z Rosją”
Dla Ukraińców „międzymorze” byłoby o tyle atrakcyjne , jesliby w jego efekcie nasze czołgi i żołnierze wspomogli armię ukraińska w Donbasie . Co zupełnie zrozumiałe w sytuacji kiedy sami maja problem z pobotem , i nawet ultranacjonaliści z Prawego sektora wolą „walczyć” na Zakarpaciu niż w Donbasie ….hehehehehe
Identyczny Problem miał Petlura !!! …Ukraińcy nie garnęli się pod jego sztandary i to my Polacy musieliśmy dla niego zdobywać Kijów …niestety nie na długo …
Historia tutaj jakby zatoczyła koło …tylko Ukraińcy jak i sto lat temu , tacy „ukraińscy” ….hehehehe
W rzeczywistości Ukraińcy maja mentalność postsowiecką czyli IMPERIALNĄ , gdyby mieli polską pewnie byłoby jeszcze gorzej ???
i nawet w tej swojej biedzie uważają się tez za MOCARSTWO .
Oczywiście , potencjalne na razie , ale licza sobie do kupy obszar , populację , czarnozimy , kopalnie wegla , rudy zelaza , porty morskie ….NO I WYCHODZI IM ŻE SĄ MOCARSTWEM !!!
A za dwa trzy lata jak wejdą do UNI , to po dekadzie dorównają Niemcom ..bo to w Europie jedyny godny dla nich PARTNER .
ONI naprawdę tak myślą !!! i trzeba to sobie uświadomić żeby nie robić z siebie naiwnego błazna , konstruując jakąś „politykę wschodnią” .
Już raczej nawiązanie kontaktów z Putinem , byłoby dla Ukraińców mocniejszym impulsem w kierunku „międzymorza” , niż naiwne pier..dy naszych ukro-entuzjastów …
Vandal
15 sierpnia 2015 o 03:02100% sie zgadzam 🙂
Pafnucy
17 sierpnia 2015 o 02:09Prawdę rzekłeś „wnuku rezuna”.
peter
18 sierpnia 2015 o 04:01Nie buj zaby Polska rozwinie stosunki z panstwami sasiadujacymi na wzor zachodni Ruska agentura bedzie temu ciagle pszeszkadzac i zapobiegac poprzez wzniecanie animimozji
Dla co niektorych wierszyk
Wy nie cofniecie zycia fal
nic skargi nie pomoga
swiat pojdzie swoja wlasna droga
miki
14 sierpnia 2015 o 23:55Hahahaaa. Możecie tupać nóżkami ,a Międzymorze i tak powstanie. W zasadzie to pierwsze zręby tworzą się właśnie teraz. I nieważne czy zacznie się od Polski, Rumunii a potem dołączą następni, czy też zacznie się od Polski i Ukrainy.To nie ma żadnego znaczenia, żadnego.Ten sojusz powstać musi bo wymusza to sytuacja geopolityczna w regionie ,czyli możliwość utraty niepodległości. Idąc dalej im bardziej realna będzie to możliwość tym szybciej Międzymorze powstanie.A trzonem jego może być jedynie Polska z racji tego że ma najsilniejszą gospodarkę, jest największa ludnościowo, ma najlepszych żołnierzy i ….tradycję, tak ma tradycję budowania sojuszy w tym regionie Europy- to wbrew pozorom jest szalenie ważne.Jest coś takiego jak pamięć historyczna i każdy wysoki przedstawiciel państw regionu wie, że to Rzeczpospolita broniła region przed Krzyżakami, Turkami, Szwedami, Prusakami i Rosjanami ,a na końcu jeszcze przed Związkiem Sowieckim -nikt inny!
observer48
15 sierpnia 2015 o 08:49Zgadzam się i wygląda na to, że Niemcy, dla których Polska jest większym o niemal 50% partnerem handlowym, niż kacapia, nie będą specjalnie protestować i najprawdopodobniej ograniczą się do oszczekania tej inicjatywy bardziej z obowiązku, niż z przekonania.
Jeśli PiS wygra wybory, poleci dużo głów w wojsku i służbach specjalnych wciąż naszpikowanych kacapską agenturą i tego boją się niczym wampiry czosnku kacapy, wierchuszka PO i wspomniane już służby specjalne. Również śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej najprawdopodobniej będzie odebrane Rosjanom i przekazane Polsce, lub międzynarodowemu zespołowi dochodzeniowo-śledczemu, a to również spędza kremlowskiej małpie z granatem sen z powiek.
Jeśli PiS oczyści polski rząd, wojsko i służby specjalne z post-perelowskiej swołoczy i kacapskiej agentury do listopadowych wyborów prezydencich i do Kogresu USA w 2016. roku, to pierwsze praktyczne kroki w kierunku utworzenia takiego sojuszu będą mogły zostać podjete już w 2017. roku.
Polak
15 sierpnia 2015 o 13:31jak na razie jedyne co się PiS-owi udało, to „oczyszczenie” pałacu prezydenckiego z ukraińskiego entuzjasty i jego ekipy. Nie zmienia to faktu, że nadal obce agentury będą rządzić Polakami, tylko nie będą tymczasowo wyrażać tak otwartej pogardy dla Polaków i wszystkiego co polskie.
yu
15 sierpnia 2015 o 11:42W kwestii formalnej: Akurat ludnościowo to Ukraina nas przewyższa mając coś ok 45 mln. mieszkańców. pozdrawiam
Jan
15 sierpnia 2015 o 16:20@yu:45mln.to mieli na koniec 2013r.Prosze odliczyć Krym.17% rosyjskiej mniejszości która po 2014r.opowiedziala się całkowicie za Rosja oraz………czesc Ukraincow na wschodzie.Donieck,Lugansk oraz zapene caly Donbas to będzie twor o nazwie „Noorosja”.Wegrzy którzy licza swoja mniejszość na ok.750tys.do 1mln. 2 miliony ucieklo do Rosji i tam chce mieć swój nowy dom.
No to ile tych Ukraincow jest na Ukrainie? Może 30mln.a może 33mln.
Wie Pan ze statystyka w takiej sytuacji ulega szybko zmianie.
miki
15 sierpnia 2015 o 17:47Te 45 milionów to są dane archiwalne 🙂 Informacja podana 21.08.2013 w Kijowie brzmaiała że Ukrainie ubyło przez 22 lata niepodległości 12 mln obywateli…… Ale przyjmijmy że to nieprawda, że ubyło jedynie 2 mln i w 2013 było ich łącznie 43mln to potem Rosja zabrała Krym i 2 mln i pozostało 41 mln, następnie odseparował się kawałek Donbasu(ten najbardziej zagęszczony) + zbiegło z 2 miliony za granicę(część do Rosji, część po Europie). Przyjmując najbardziej optymistyczny scenariusz łacznie jest tam może z 33-35 mln.
Jan
15 sierpnia 2015 o 12:14@miki: Przeczytaj post @Gosc – może cos dotrze do Panskiej glowy.Zacznijmy od swej armi,gospodarki i pracy dla młodych.
miki
15 sierpnia 2015 o 17:55Ależ jedno dugiego nie wyklucza.Jak najbardziej trzeba sie zająć budowaniem nowoczesnej armii, tworzeniem silnej gospodarki i dawaniem szansy młodym. Jednak wszystko to zda sie psu na budę jak wpadniemy znów na dziesięciolecia w sidła Rosji…..będziemy wówczas budowali potęgę militarną tego imperium i wysyłali tam wszystko jak przed 1989 za przyrzeczenie zapłaty.
Gość
15 sierpnia 2015 o 10:10A ktoś w ogóle pytał inne kraje Europy Środkowo-Wschodniej czy są zainteresowane taką koncepcją? Czy entuzjaści tego projekt uznali, że jest on tak genialny, że wystarczy go ogłosić i kraje post sowiecki będą waliły drzwiami i oknami?
maciek
15 sierpnia 2015 o 12:50Genialny może nie jest, ale dla każdego z tych państw będzie bezpieczniej, gdy okażą zainteresowanie. Wszyscy dobrze wiedzą, że równego sobie moskwa nie ruszy. Oczywiście od czegoś trzeba zacząć, ale to już chyba zadanie dla naszego rządu. (pisząc „naszego” nie mam na myśli PO-żeby było jasne)
jubus
15 sierpnia 2015 o 20:27To prawda. Większość krajów woli samodzielnie kombinować. Ale to wina Polski, która nie jest samodzielny liderem, a jedynie wije się na pasku USA i UE, tak samo jak wcześniej była na pasku Rosji/Sowietów.
W pełni suwerenna Polska, mogłaby stworzyć taki regionalny sojusz (nie wymierzony w nikogo), przede wszystkim ze Słowacją, Węgrami, Rumunią. Czechy jesli byłyby chętne (dlatego trzeba wpierw orientować się na te państwa, które wymieniłem), mogłyby dołączyć, podobnie jak Bułgaria, kraje byłej Jugosławii, także kraje nordyckie i bałtyckie. Wschód mógłby dołączyć potem.
Przypomnę, że niejaki Studnicki, polski germanofil (chyba jedyny jakiego znam, poza (usun. – red. – zniesławienie) Tuskiem i kliką z PO)proponował Intermarium Bellum, czyli Intermarium (Międzymorze)+Niemcy+Austria. Tyle, że to było w latach 30-ych i było wymierzone w Sowiety.
MiraS
15 sierpnia 2015 o 11:27Międzymorze to sentymentalny sen o potędze tak jak choćby głosy mniejszości niemieckiej w sejmie. Liczy się interes i moc gospodarczo-militarna. Od 2 wieków wschodnie ludy gardzą Polską jako siłą wodzącą na tym teatrze zdarzeń. Pracę trzeba od podstaw po tylu latach upokorzeń i osłabiania potencjału Polski. Po pierwsze autostrada północ -południe. Po drugie wciągnięcie Węgier i Czech w orbitę polityki gospodarczej i militarnej poprzez zachęcenie tychże krajów do posiadania własnej floty handlowej i wojennej na naszym wybrzeżu. Powiększenie obszaru gospodarczego i militarnego zwiększy możliwości naszego wpływu na region.
black flag
15 sierpnia 2015 o 14:24….????? ,,Polska nie musi przekonywac nikogo do tego bloku , wystarczy powiedziec slowo kacap , bolszewik ,dzicz sowiecka ,zbiry z kremla i to wystarczy ,,,,
nieskończone tak dla Międzymorza
15 sierpnia 2015 o 19:45Powstanie Międzymorza wydaje mi się coraz bardziej realne. Dzień, w którym zostanie utworzone, będzie jednym z najlepszych dni mojego życia.
JURIJ RUSKI BANDYTA
15 sierpnia 2015 o 21:52http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=7103
Pafnucy
17 sierpnia 2015 o 02:30Międzymorze z banderowską UPAiną i szowinistyczną antypolską Żmudzią ??? Białorusią Łukaszenki ??? Pomysł wprost „genialny”. Michnik z Wybiórczą i cały banderofilski pedałen z radości ledwo ją (usun. – obraźliwe). Polski żołnierz ramię w ramię będzie mógł walczyć z żołnierzem UPAińskim pod czerwono – czarnymi flagami przeciwko „wspólnemu wrogowi”, z okrzykiem na ustach „Sława Ukrainie”. Kto wie, może okaże się że ich dziadkowie się znali z kresów i ten polski musiał uciekać bo ten ukraiński walczył o czystą etnicznie wielką ukrainę bandery. Może się okazać że ten UPAiński żołnierz ma polskie pochodzenie a jego dziadek zabił swą polską żonę i rzymskokatolickie dzieci żeby udowodnić swą „ukraińskość”. Może żołnierz polski też będzie mógł sobie naszyć wilczy hak albo swastykę żeby podkreślić polsko – ukraińskie braterstwo broni. Podobnie jak teraz noszą takie symbole „wojownicy” batalionów Azow, Ajdar i reszta nazistowskiego bydła.
Maciej
18 sierpnia 2015 o 18:09Panowie, jezeli juz decydujecie sie wypowiadac na powazne tematy, to najpierw uzupelnijcie swoje braki w historii i nieopierajcie swoich wypowiedzi o jakiej mgliste wyobrazenia, jak Wam sie wydaje, ze bylo:
Swinka morska:
Proponuje doksztalcic sie z historii IIWS. Stwierdzenie, ze Wegry i Rumunia, to nieprzyjaciele Polski, bo byly w sojuszu z Panstwami Osi jest conajmniej tak samo zasadne jak stwierdzenie, ze Wielka Brytania i Zwiazek Radziecki, to przyjaciele Polski, bo w takim sojuszu nie byly (ZSSR byl, a potem juz nie byl, a jednak nigdy przyjacielem naszym nie byl). Rozumiem, ze historia w Polsce jest wykladana fatalnie, ale proponuje poczytac troche o fatalnych sojuszach zawieranych przez II RP w czasie IIWS. Powstalo na ten temat sporo literatury: np. Jakie piekne samobojstwo Ziemkiewicza czy Opcja Niemiecka Zychowicza.
Wnuku Rezuna:
Wiekszych bredni nie czytalem dawno:
Po 1. Rzeczpospolita Obojga Narodow niegdy nie miala jak to okresliles ” specjalnego herbu trojpolowego”. Jezeli juz, to mogla by go miec Rzeczpospolita Trojga Narodow, ktora jak wiemy NIE POWSTALA w 1658 roku. Mylisz prawdopodbnie sytuacje z herbem powstanczym z 1863 roku, czyli pomyliles sie zaledwie o 203 lata 🙂
Po 2. Stwierdzenie, ze po IWS Rozpadly sie Imperia powstaly panstwa nardodowe jest straszliwiwie, wrecz ignorancko naciagane, poniewaz, rzeczywiscie rozpadly sie Austro – Wegry, ale w wyniku ich rozpadu powstaly np:
-Wielonardodowa Czechoslowacja
-Wielonarodowa Jugoslawia.
Rzeczywiscie upadla Rosja Carska, ale na jej gruzach wyroslo imperium bolszewickie niewolac wiele narodow w komunistycznym bagnie.
To czy idea imperialnej Rzeczypospolitej po IWS byla anacgronizmem, czy nie, to osobny temat, ale nie obrazajmy faktow. Nie mozna dyskutowac o powaznych rzeczach, gdy obdazamy partnerow w dyskusji bezmiarem ignorancji.
Mowiac krotko Panowie: czytac, czytac i jeszcze raz czytac, a nie trolowac w internecie.
Jezeli idzie o idee Miedzymorza, to jestem jak najbardziej za, ale najpierw odzyskajmy kontrole nad wlasnym terytorium.
Serdecznie pozdrawiam