Wg Narodowego Spisu Powszechnego w 1921 r., w Wołożynie znajdowały się 377 budynki mieszkalne i 2 inne.
Miasto liczyło ogółem 2630 mieszkańców (mężczyzn 1196 i kobiet 1434), wyznania rzymskokatolickieo było 238, prawosławnego 954, ewangelickiego 1, mojżeszowego 1434, mahometańskiego 3. Narodowość polską podawało 701, białoruską 688, żydowską 1217, rosyjską 24.
W rodzinie Grzegorza Suchockiego zachowała się pamięć pomnika – konia, który stał na podwórzu majątku, na górce w okolicy wołożyńskiego ZOO, nowej szkoły i koszar KOP-u.
Ksawery Suchocki pamięta, że co dzielniejsi mężczyźni usiłowali podnosić pomnik, który nie wiadomo z czego wykonany, był bardzo ciężki. Jego ojciec Grzegorz Suchocki jednak go podnosił, ale wysiłek przypłacił przepukliną i musiał być operowany w wołożyńskim szpitalu.
W książce pt. „Nalibocka Puszcza” Tadeusza Gasztolda znajduje się fotografia konia „Adama” – polskiego konia remontowego: 1804 zaszeregowany do dragonów odbył kampanię 1807 r., 1813 do 1815 był dwa razy ranny, nigdy chory, a tylko raz kuty. Litografia wykonana w 1828 r. gdy „Adam” miał 29 lat i pełnił służbę w jak najlepszym zdrowiu.
Pocztówkę przechował Marian Garliński z Narejek, którą w 1937 r., otrzymał jako członek Koła Hodowców Koni Wojskowych w Wołożynie.
Rodzina Suchockich zamieszkiwała w tym czasie w miasteczku i bez wątpienia pomnik na podwórzu majątku i pocztówka mają jedną wspólną cechę – dotyczą Koła Hodowców Koni Wojskowych w Wołożynie.
Nasuwa się myśl, że koło założyła rodzina Tyszkiewiczów, którzy byli właścicielami miasteczka.
Liliana Narkowicz w artykule pt. „Tyszkiewiczowie z Waki”, napisała, że Michał Tyszkiewicz (zm.1938 r.) otrzymał rodowy Wołożyn i był rozmiłowany w polowaniach i hodowli koni. Lata przed I wojną światową i okres dwudziestolecia międzywojennego to obok rozwoju techniki, z pewnością „epoka koni”. W Wołożynie stacjonował batalion KOP-u i w związku z tym na pewno było zapotrzebowanie na konie wojskowe. Wydaje się, że tradycja hodowli koni w Wołożynie była kontynuowana i , że w miasteczku działało Koło Hodowców Koni Wojskowych (KHKW)!
Stanisław Karlik
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!