Ludobójcza Rosja „uczciła” Nowy Rok kolejnymi terrorystycznymi zbrodniczymi atakami rakietowymi na Ukrainę. Nie wszystkie rakiety udało się zestrzelić.
W Kijowie rakieta uderzyła między innymi w hotel, media podają, że ranny jest japoński dziennikarz.
Mer Kijowa Witalij Kłyczko poinformował, że w stolicy co najmniej jedna osoba zginęła, a kilka jest rannych.
Celem były też inne miasta na Ukrainie. Z napływających informacji wynika, że największe zniszczenia były w Mikołajowie, gdzie po upadku rosyjskich pocisków wybuchł pożar. Nie wiadomo na razie czy były ofiary.
Putin no longer entertains the idea of taking Ukraine.
He will just slowly destroy the whole country and as long as the West fears "provoking putin" withholding long range weapons, he can do it for 10 years or more.
Mikolaiv, now. pic.twitter.com/1dmY4Rlvpl
— Jay in Kyiv (@JayinKyiv) December 31, 2022
Prawdopodobnie ludobójczy raszyści chcieli w ten sposób „uczcić” Nowy Rok, bowiem w ich kraju Nowy Rok to jedno z najważniejszych, jeżeli nie najważniejsze, święto w roku.
AKTUALIZACJA:
Raszyści wypuścili kolejne pociski na ukraińskich cywilów w noc Noworoczną. Ukraińska obrona przeciwlotnicza podała, że 31 grudnia i 1 stycznia zniszczyła 45 dronów-kamikadze przekazanych reżimowi rosyjskiemu przez reżim irański.
W nocnym, noworocznym ataku na Kijów ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła wszystkie lecące pociski.
Jak zwykle zdecydowaną większość rakiet i dronów lecących na ukraińskie miasta udało się zestrzelić, ale niektóre znowu spadły. W nocnym ataku na obwód chmielnicki na zachodnie Ukrainy ranna została 22-letnia kobieta. Niestety, lekarzom nie udało się uratować jej życia, zmarła w szpitalu.
Oprac. MaH, ukrinform.net
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!