Światowy Kongres Kresowian proponuje, aby imieniem zmarłego pod koniec grudnia kompozytora Wojciecha Kilara nazwać Międzynarodowy Port Lotniczy w Pyrzowicach.
Urodzony we Lwowie, a przez ponad 60 lat związany z Katowicami Wojciech Kilar mawiał o sobie, że jest „Ślązakiem ze Lwowa”. Zgodnie z inicjatywą Kresowian, port miałby nosić międzynarodową nazwę „Katowice W. Kilar Airport”.
„Występując z tą, jakże istotną dla całej społeczności regionalnej inicjatywą, członkowie Światowego Kongresu Kresowian kierują się dogłębnym przekonaniem, że nie znajdziemy godniejszego patrona tego śląskiego okna na świat, a wymowne przykłady nazwania innych lotnisk w naszej Ojczyźnie imieniem wybitnych muzyków i kompozytorów – jak Fryderyka Chopina w Warszawie-Okęciu, Henryka Wieniawskiego w Poznaniu-Ławicy oraz Ignacego Jana Paderewskiego w Bydgoszczy-Szwederowie, tylko dodatkowo utwierdzają nas w potrzebie realizacji tego przedsięwzięcia” – napisali Kresowianie w przesłanym w czwartek do PAP oświadczeniu.
„Dzielimy się przy tym nadzieją, że w tym bardzo ważnym roku kończącym przełomowe inwestycje na terenie trzeciego w kraju lotniska wspólnie świętować będziemy nie tylko kolejny sukces marketingowy naszego portu lotniczego, ale także zgodne wypromowanie nowego wizerunku lotniska; wizerunku opartego na wielkim dorobku życiowym Wojciecha Kilara” – pisze Światowy Kongres Kresowian.
Kresy24.pl/dzieje.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!