Tuż przed świętami Bożego Narodzenia, został splądrowany kościół pw. Bożego Ciała we wsi Dworec w obwodzie grodzieńskim na Białorusi. Złodziej wyłamał drzwi wejściowe i wyniósł złocone naczynia liturgiczne, kielichy, świeczniki, oraz niewielką sumę pieniędzy złożonych w ofierze przez wiernych.
Jak informuje Urząd Spraw Wewnętrznych w Grodnie, poszukiwania sprawcy nie od razu przyniosły skutek. Milicja natrafiła na trop złodzieja dopiero kilka dni później, gdy sprzedawał antykwariuszowi przedmioty kultu religijnego na targu w Lidzie. Zażądał za nie 2 tysiące dolarów. Przestępcą okazał się 43 – letni, bezrobotny mężczyzna, znany miejscowej milicji i wcześniej już karany.
Na pytanie, jak wszedł w posiadanie przedmiotów tłumaczył, że naczynia kościelne odziedziczył po zmarłym dziadku. Za ten czyn grozi mu pięć lat więzienia.
Jak donosi agencja Telegraf.by, w nocy z 15 na 16 grudnia 2012 do podobnego zdarzenia doszło w Mińsku. Złodzieje ograbili Kaplicę Matki Bożej Budsławskiej w dzielnicy Kamiennaja Gorka.
Złodzieje ukradli świecę roratnią, paschał i mikrofony. Widocznie niezadowoleni z łupu złodzieje zbezcześcili ołtarz, zniszczyli dekorację adwentową i rozbili głosniki.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!