
Moskwa w śnieżnej nocnej scenerii, fot: Daniil Kondrashin/pexels.com
Jak pokazuje sondaż przeprowadzony przez Centrum Lewady, głównym problemem Rosjan w 2024 roku okazała się nie wojna, ale inflacja.
Na pytanie „jakie problemy naszego społeczeństwa martwią Cię najbardziej i uważasz je za najbardziej dotkliwe”, odpowiedź „rosnące ceny” wybrało 63%. Wojna jest na drugim miejscu: 35% wskazało „specjalną operację wojskową w Ukrainie, konflikt z Zachodem, sankcje” (można było wybrać kilka odpowiedzi).
Według oficjalnych danych Rosstatu, w latach 2022-2024 ceny wzrosły o 31,7% , w ubiegłym roku inflacja wyniosła 9,5%.
Szczególnie szybko rosły ceny żywności (o 11%) – pochłania to znaczną część dochodów Rosjan. Według innego niedawnego sondażu Centrum Lewady, prawie 2/3 rosyjskich rodzin (63%) wydaje co najmniej połowę swoich dochodów na żywność.
Inni socjologowie podają podobne wyniki. Regularne badania przeprowadzane przez Fundację Opinii Publicznej, na których opiera się Bank Centralny, konsekwentnie pokazują, że 6-9% społeczeństwa „nie ma wystarczająco pieniędzy nawet na jedzenie”, a kolejne 20% „ma wystarczająco dużo pieniędzy na jedzenie, ale nie wystarcza na zakup ubrań i butów”.
Na trzecim miejscu wśród problemów, które martwią Rosjan znalazły się kwestie mieszkaniowe (stan techniczny mieszkań, niedostępność, drogie kredyty hipoteczne) wskazało je 30% respondentów.
Kryzys w gospodarce martwi tylko jednego na sześciu Rosjan (16%), ale w marcu 2024 r. martwiło się nim tylko 9%.
Jak wykazał inny sondaż Centrum Lewady, odsetek respondentów, którzy uważają, że kryzys gospodarczy jest możliwy w ciągu najbliższego roku wzrósł o 10 p.p. do 41%. Wciąż jest ich mniej niż tych, którzy są przeciwnego zdania (48%), ale rok temu optymistów było o 11 p.p. więcej.
ba za themoscowtimes.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!