
Collage z fot: mjr SG K. Grzech – KGSG / M. Metzel – TASS
Intensywność ataku imigracyjnego na Polskę z Białorusi wzrosła w porównaniu z początkiem ubiegłego roku ponad dwukrotnie.
Od początku 2025 roku na odcinku ochranianym przez Podlaski Oddział Straży Granicznej odnotowano ponad 600 prób nielegalnego przekroczenia polsko – białoruskiej granicy przez nielegalnych imigrantów. W tym samym okresie ubiegłego roku było ok. 280 takich prób – informuje Straż Graniczna w komunikacie.
Na przykład 24 bm. do Polski usiłowało wtargnąć 30 imigrantów; 25 bm. pod Narewką pojawiła się 11-osobowa grupa, która jednak na widok polskich funkcjonariuszy wycofała się w głąb Białorusi; kolejna grupa podjęła próbę sforsowania granicy 26 bm. rano koło Płaskiej. Udało się zatrzymać dwóch kurierów, którzy mieli odbierać imigrantów z granicy.
Białoruski niezależny portal Most zauważa jednak, że 600 prób przekroczenia nie musi oznaczać, że tyle właśnie osób usiłowało przedrzeć się przez barierę. Często są to bowiem ci sami imigranci, którzy po nieudanej próbie cofają się na Białoruś, a za jakiś czas wyruszają ponownie.
Tym niemniej – bez względu na to, czy były to te same osoby, czy różne – dla polskich funkcjonariuszy oznaczało to konieczność udaremnienia 600 prób nielegalnego przedostania się do naszego kraju.
Imigranci szturmujący polską granicę nadal otrzymują pomoc logistyczną, sprzęt i instrukcje od służb białoruskich. Tak więc rosyjsko – białoruski hybrydowy atak imigracyjny na Polskę nie tylko nie ustaje, ale – sądząc ze statystyk – nasilił się dwukrotnie.
Zobacz także: Białoruska armia szykuje się na wojnę: „Wszyscy tylko spluwają, wszystko popsute”.
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!