
Ilustracja: AI
Wszelkie zaklinania Putina w nadziei, że się go tym skłoni do jakichś ustępstw przypominają próby wyciągnięcia się samemu za uszy z wody.
Rosyjski dyktator nie ma żadnej motywacji, by zawrzeć rozejm na Ukrainie i ponawiane do niego raz po raz apele w tej sprawie nie mają żadnego sensu – ocenia rosyjski publicysta emigracyjny Władimir Patuchow.
“Wielu skądinąd niegłupich ludzi z jakichś powodów święcie wierzy, że Putina można ograć bez zwycięstwa militarnego i zmusić go do robienia tego, czego on robić nie zamierza i nie ma ochoty. Ciągle kierują do niego różne koncepcje, o których z góry wiadomo, że są dla niego nie do przyjęcia, nazywając je patetycznie alternatywnym planem pokojowym” – zauważa publicysta.
“Najwyraźniej zakładają, że Putin jest czymś w rodzaju automatu do gry – tzw. jednorękiego bandyty i jeśli będzie się go nieustannie pociągać za dźwignię, to w końcu nastąpi efekt zmęczenia i wypluje on z siebie pokojowy jackpot. Problem polega na tym, że Putin nie jest jednorękim bandytą, tylko zwykłym bandytą i taka kumulacja napięcia go nie męczy” – pisze Pastuchow.
“Brak konsekwencji w argumentacji tych ludzi robi wrażenie. Traktują Putina jakby był godnym szacunku uczestnikiem rozmów, który chce pokoju. Gdyby taki był to nie rozpętałby tej wojny i nie mordował od trzech lat Ukraińców. Określcie się w końcu: czy dla was Putin to uczciwy, pokojowy negocjator, czy krwawy i bezlitosny dyktator?” – apeluje politolog.
“Żeby zmusić Putina do bezwarunkowego rozejmu, trzeba go najpierw pokonać, a nie na odwrót. I jedyne, co należy rozważać, to czy mamy do tego odpowiednie środki, czy nie. Jeśli tak, to trzeba ich użyć i zwyciężyć. A jeśli nie, to trzeba szukać kompromisu. Cała reszta to bzdury” – ocenia publicysta.
“Przekonywać Putina, żeby się samozlikwidował, by sprawić radość całej postępowej ludzkości to strata czasu” – podsumowuje Władimir Pastuchow.
Zobacz także: Prawdziwy bojownik ruskiego miru! Oto jakiego wzięli jeńca… (WIDEO).
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!