Aż o 40 proc. rosyjski Gazprom obniżył ceny gazu dla Bułgarii – ogłosił we wtorek premier Bułgarii Bojko Borysow.
„Dzisiaj Gazprom przekazał nam podpisaną umowę z wielką obniżką cen gazu, o ponad 40 proc.” – ogłosił we wtorek na konferencji prasowej premier Bułgarii Bojko Borysow.
Określił to wydarzenie jako „symboliczny prezent” na 142. rocznicę wyzwolenia Bułgarii podczas wojny rosyjsko-tureckiej 1877–1878, obchodzoną 3 marca.
Borysow podkreślił, że dywersyfikacja i konkurencja rzeczywiście skutkują obniżką ceny gazu.
Bułgarska minister energetyki Temenużka Petkowa zauważyła, jak ważną rolę odegrała w trakcie negocjacji Komisja Europejska.
„Dzięki interwencji Komisji Europejskiej możemy dziś cieszyć się z tego doskonałego wyniku” – powiedziała minister, uznając obniżkę cen gazu za rzecz bezprecedensową.
Zgodnie z poprzednim kontraktem, Bułgaria miała zapłacić w marcu 265 USD za 1000 metrów sześciennych, podczas gdy na giełdzie TTF taka ilość gazu kosztuje około 110– 130 USD. Analitycy w Rosji przewidują, że cena gazu dla Bułgarii spadnie do 140 USD.
Zaraz potem bułgarscy gazownicy zapowiedzieli, że zwrócą się do regulatora rynku energii o obniżkę cen gazu dla gospodarstw domowych. Obniżka ma być wprowadzona od kwietnia, ale obowiązywać będzie wstecz od 5 sierpnia 2019 r.
Do niedawna Gazprom zapewniał około 85 proc. zapotrzebowania Bułgarii na gaz. W ostatnim roku Sofia poczyniła kroki, by zdywersyfikować dostawy – min. importuje gaz skroplony z USA (LNG) przez Grecję, a w najbliższych planach jest też gaz azerski.
ba
2 komentarzy
Jędrzej
4 marca 2020 o 04:20Brawo Bułgaria! Skończyło się straszenie zakręceniem kurka przez Rosjan
Mariusz Mizera
6 marca 2020 o 20:39Brawo, gratulacje:)