Na terytorium Ukrainy powinny zostać rozmieszczone przeciwlotnicze zestawy rakietowe Patriot, powiedział w wywiadzie dla magazynu Time szef gabinetu prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.
„Ukraina stawia czoła Rosji nie tylko dla siebie, ale także dla Zachodu. Tymczasem gdzie Stany Zjednoczone rozmieszczają swoje pociski Patriot? Najbliższe – w Polsce. One powinny być tu”- powiedział Jermak.
Wcześniej prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że on i jego rząd chcieliby od Joe Bidena trochę więcej, zwłaszcza jeśli chodzi o broń z wyższej półki, aby powstrzymać Rosję i pomóc zakończyć konflikt na wschodzie kraju.
Jak przypomina Time, prezydent USA Joe Biden po objęciu urzędu obiecał „niezachwiane wsparcie” dla Ukrainy, w tym zaopatrzenie wojskowe, ale bez systemów obrony powietrznej. Prezydent Wołodymyr Zełenski i jego rząd chcieliby większego wsparcia, zwłaszcza broni wysokiej klasy.
Patriot to amerykański system rakiet przeciwlotniczych firmy Raytheon, będący systemem obrony powietrznej na średnich i dużych wysokościach.
Jak informowaliśmy, w ostatnich tygodniach poziom zagrożenia militarnego ze strony Rosji systematycznie wzrasta, obserowana jest koncentracja wojsk rosyjskich na granicy z Ukrainą. Ostatnio takie nagromadzenie potencjału obserwowano siedem lat temu, przed rozpoczęciem bezpośredniej agresji Federacji Rosyjskiej na Krym.
Rosja ostrzegła Stany Zjednoczone, że poparcie dla Ukrainy może przerodzić się w szerszą wojnę. W telewizji państwowej kremlowski propagandysta zasugerował nawet rozpoczęcie wyprzedzającego uderzenia nuklearnego, który, jak to ujął, odstraszyłby Amerykanów.
oprac. ba/ time.com
9 komentarzy
kitajec
13 kwietnia 2021 o 10:25Panie prezydencie kupcie sobie Patrioty my je kupiliśmy gdybyście byli waleczni i kochali Ukrainę już dawno zrobilibyście porządek na wschodzie i żaden watażka nie chodził by na wolności i wzywał Putina A zdrajcy już by wisieli na każdej latarni Wy po prostu jesteście tchórzami i myślicie że Niemcy i Amerykanie wam pomogą wygnać ruskich To mrzonki. Wyślij pan wojsko i zrób tam w końcu porządek bo nikt za was tego nie zrobi. Na wschodzie wolność musicie wywalczyć sobie sami Musicie przelać krew byście zrozumieli czym jest wolność niepodległość i że o własny kraj trzeba oddać życie jak zajdzie taka potrzeba
jan
13 kwietnia 2021 o 10:25Tak dajcie im to na Polske polecą pociski to durny naród.
Cichociemny
13 kwietnia 2021 o 11:08Rosyjski politolog Andriej Piontkowski podczas wywiadu udzielonego telewizji VOD „Kłamstwo putinowskiego reżimu” powiedział, że szef Biura Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak działa w interesie prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina.
„Dla mnie oczywiste jest, że Andrij Jermak jest świadomie działającym agentem reżimu Putina. A te cztery osoby są teraz najwyższymi ukraińskimi przywódcami: bandyta [oligarcha Ihor] Kołomojski, jego prawnik [szef Biura Prezydenta Andrij] Bohdan, [asystent Prezydenta Andrij] Jermak, którzy pracują w interesie Kremla, a może niewinny głupiec [prezydent Ukrainy Wołodymyr] Zełenski lub aktor, który doskonale gra rolę niewinnego głupca” – powiedział Piontkowski.
Z kolei, Roman Bezsmertny, ukraiński polityk i dyplomata (były ambasador Ukrainy na Białorusi) powiedział w etrze edycji „Studio Zachód” z Antonem Borkowskim na kanale telewizji Espreso.TV, że Andrij Jermak utrzymuje kontakty z wicepremierem Rosji Dmitrijem Kozakiem, odpowiedzialnym za politykę Kremla w Donbasie, a także z Administracją Prezydenta Federacji Rosyjskiej i współpracownikiem prezydenta Putina Władisławem Surkowym.
„Jeśli chodzi o Jermaku, okazuje się, że prowadził raczej ścisłe negocjacje z [Dmitrijem] Kozakiem, wicepremierem Federacji Rosyjskiej, który, jak wiemy, zaproponował tak zwany plan Kremla z pacyfikacji Mołdawii, przygotowujący jej faktyczną Bosnizację. Jeśli przeanalizujesz tę osobę, jest ona dość poważnie zintegrowana z rosyjskim establishmentem i komunikuje się nie tylko z Kozakiem, komunikuje się z Surkowem, komunikuje się bardzo blisko z otoczeniem Surkowa. Rozmawia z wieloma w administracji Putina i Zełenski wie o tym, ponieważ Zełenski ma na biurku dokumenty dotyczące spotkań, raporty przygotowywane przez Służbę Bezpieczeństwa i Służbę Wywiadu Zagranicznego” – podkreślił Bezsmertny.
Voy
13 kwietnia 2021 o 11:38Się chłopak zapędził…mysli że naszym kosztem chce swój ty…lek ratować? Najpierw niech zrobi porzadek z bandero..wc.ami albo Polska to zrobi. Polska powinna przestać bezwarunkowo wpierac Ukrainę a uzaleznic swoje poparcie od sytuacji Polaków na Kresach i reakcji władz Ukrainy na odradzający sie banderyzm.
krogulec
13 kwietnia 2021 o 12:23W interesie Polski jest aby chachły z kacapami brali się za łby.
Jeremi
13 kwietnia 2021 o 20:18Nigdy w historii nie miało to miejsca.
tagore
13 kwietnia 2021 o 16:44Przypomniał mi się radar artyleryjski pozostawiony w skrzyniach w Debalcewie przez ukraińską armię. Na patryjoty szans Ukraina nie ma.
Jeremi
13 kwietnia 2021 o 20:17Coś mi sie zdaje, że Ukraincy są dogadani z Ruski i ta cała ich wojna to wielka ściema.
ktos
13 kwietnia 2021 o 20:24No pewnie ze Patrioty powinny byc na Ukrainie ale… Polska sobie swoje kupila i Ukraina tez moze. Wystarczy wylozyc kase. Obecnie ze wzgledu na swoja sytuacje Ukraina moze liczyc na pewne darowizny ze strony USA i innych krajow ale lotniskowca nikt im nie da. Bron typu Patriot jest bardzo zaawansowana i nikt nie przekaze jej za granice NATO tak po prostu.