Brytyjskie firmy „boją się handlu z Ukrainą” z powodu groźby zamknięcia im konta bankowego.
Jak podaje portal Politico, banki często zamykają rachunki brytyjskim firmom, które handlują z ukraińskimi przedsiębiorstwami, z powodu obaw związanych z praniem brudnych pieniędzy.
Takie informacje zostały zawarte w liście, jaki do brytyjskiego ministra skarbu Andrew Griffitha wysłał współprzewodniczący Brytyjsko-Ukraińskiej Izby Handlowej (BUCC) Bate Toms.
W liście współprzewodniczący izby handlowej napisał, że BUCC otrzymało wiele skarg od firm, którym zamknięto konta bankowe, z powodu transakcji na Ukrainie.
„Przeprowadzenie choćby jednej ukraińskiej transakcji może doprowadzić do zamknięcia konta”
– napisał Bate Toms.
Współprzewodniczący Brytyjsko-Ukraińskiej Izby Handlowej ostrzega:
„ – Jeśli handel z Wielkiej Brytanii z Ukrainą nie będzie możliwy dla MŚP (małych i średnich przedsiębiorstw), ucierpi na tym gospodarka Wielkiej Brytanii i Ukrainy, szkodząc zdolności Ukrainy do finansowania swojej obrony i jeszcze bardziej uzależniając Ukrainę od pomocy zagranicznej”.
Bate Toms w swoim liście zauważa, że „kilkadziesiąt lat temu” Ukraina została uznana przez brytyjskie banki za „ryzykowną jurysdykcję, z którą ich klienci mogą robić interesy”, ale podkreśla, że „od tego czasu Ukraina znacznie poprawiła swoją praworządność”.
RTR na podst. TVP Info
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!