Minister handlu zagranicznego i technologii informatycznych Kert Kingo podała się do dymisji.
„W obecnej sytuacji nie uważam za możliwe kontynuowanie służby jako minister” – powiedziała. Kingo zaliczyła w swojej karierze kilka poważnych wpadek – o czym pisaliśmy:
Bezpośrednim powodem rezygnacji był jednak fakt, że skłamała przed parlamentem w sprawie zatrudnienia byłego, kontrowersyjnego polityka zielonych jako swojego doradcy. Premier Jüri Ratas potwierdził w środę w mediach społecznościowych, że otrzymał rezygnację Kingo, którą następnie przekazał drogą elektroniczną prezydent Kersti Kaljulaid. „Pochwalam minister Kingo za trudną decyzję, ale w obecnej sytuacji było jasne, że bardzo trudno będzie nadal sprawować urząd dla niej, jej partii i całego rządu (…) „Polityk musi być otwarty w kontaktach z kolegami i opinią publiczną, a także udzielać jasnych i wyczerpujących odpowiedzi na uzasadnione pytania dotyczące nieprzyjemnych tematów. Mam nadzieję, że Kert Kingo wyciągnie z tego poważne wnioski, z których pierwszy krok był z pewnością jej głośna decyzja o rezygnacji – powiedział.
Err.ee Oprac MK
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!