W białoruskich zakładach chemicznych „Grodno-Azot” doszło do eksplozji silnie toksycznego siarczanu hydroksyloaminy. Są ofiary śmiertelne. Nad zakładem uniósł się wielki obłok dymu – podaje Reporters.pl.
Według wstępnych informacji, do katastrofy doszło przed godziną 13.00. W czasie wyładunku z wagonów od przypadkowej iskry zapalił się toksyczny siarczan. W wyniku zatrucia się trującymi oparami na miejscu zginęło dwóch pracowników, a dwóch kolejnych trafiło do szpitala.
Czytaj dalej na Reporters.pl
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!