Władimir Putin kazał zdymisjonować rzecznika praw dziecka. Powodem są jego dwie szokujące wypowiedzi o „pływających dziewczynkach” i „pomarszczonych kobietach”, które wywołały falę oburzenia w Rosji.
O dymisji Pawła Astachowa, która ma nastąpić tuż po jego powrocie z urlopu, poinformował rzecznik Putina – Dmitrij Pieskow. Niektórzy mówią wprawdzie, że jest to wynik zakulisowych rozgrywek w rosyjskim obozie władzy, ale nie ulega wątpliwości, że dymisja ma uspokoić opinię publiczną zbulwersowaną zachowaniem rzecznika praw dziecka.
Kresy24.pl
2 komentarzy
Demon
4 lipca 2016 o 17:06Cóż, właśnie taki jest ruski świat.
U nich nigdy jednostka się nie liczyła,
a życie ludzkie niewiele było i jest warte.
Irena
5 lipca 2016 o 14:08Nie chcemy Rosji i Ukrainy w NATO… już wiele krzywd nam i naszym rodzicom zadali!