Wall Street Journal donosi, że Ukraina szykuje atak na Moskwę dużą liczbą dronów – co najmniej kilkudziesięcioma i to na różnych wysokościach i z różnych kierunków.
Dotychczasowe ataki miały tylko „wybadać” rosyjską obronę powietrzną w rejonie stolicy.
Amerykański dziennik zauważa, że produkcja bezzałogowych statków powietrznych na Ukrainie znacznie się rozwinęła i obecnie jest ona w tym zakresie jednym ze światowych liderów. Kijów rozpoczął prace nad co najmniej sześcioma typami dronów dalekiego zasięgu po tym jak USA zabroniły mu używania amerykańskiego uzbrojenia do ataków na terenie Federacji Rosyjskiej.
Jak informowlaiśmy, z niedzieli na poniedziałek trzy ukraińskie drony zostały wycelowane w wieżowce w centrum stolicy, jeden z nich uderzył w centrum biznesowe Moscow City, w ten sam, który został trafiony podczas poprzedniego ataku. W budynku tym znajdują się siedziby trzech rosyjskich ministerstw – przemysłu i handlu, gospodarki oraz łączności, a także apartamenty mieszkalne – podają rosyjskie media.
Włodarze Moskwy poinformowały, że w ataku ranna została co najmniej jedna osoba. Był to już czwarty taki atak na Moskwę w lipcu.
Rosyjskie władze poinformowały, że zestrzeliły trzy drony wycelowane w Moskwę w nocy. Atak wymusił tymczasowe zamknięcie jednego z głównych lotnisk w stolicy.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!