Służby ukraińskie przeniknęły do strzeżonego apartamentowca.
W eksplozji podłożonego ładunku w Moskwie zginął, a według innych wersji – został ciężko ranny Armen Sarkisjan – założyciel walczącego na Ukrainie batalionu separatystów DNR „Arbat”, który wcześniej w czasie Majdanu w 2014 roku kierował bojówkarzami Janukowycza, tzw. „tituszkami”. Był też szefem Federacji Boksu DNR.
Według pierwszych informacji, do wybuchu doszło w luksusowym apartamentowcu Ałyje Parusa, gdzie Sarkisjan wynajmował mieszkanie. Ładunek zamontowano w korytarzu przy windzie. Oprócz aktywisty DNR, ciężko ranne zostały jakoby 4 osoby. Portal Meduza podaje, że to jego ochroniarze i współpracownicy.
Media przypominają, że powiązany ze światem przestępczym Armen Sarkisjan należał do dawnej „mafijnej gwardii” obalonego potem prezydenta Wiktora Janukowycza. Jego stworzony w 2024 roku batalion „Arbat”, złożony głównie z recydywistów, walczył najpierw w Donbasie, a obecnie w obwodzie kurskim.
Sarkisjan był ścigany przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy, podobnie jak jego ochroniarz Oleg K., który również został ranny w zamachu.
Eksperci zwracają uwagę, że bombę podłożono w dobrze strzeżonym apartamentowcu, gdzie mieszkają także różne gwiazdy rosyjskiego show-biznesu i propagandziści. To, że zamachowcom udało się tam przeniknąć wskazuje, że zamach był starannie przygotowany.
Zobacz także: Dziesiątki tysięcy Rosjan rzuciły się do ucieczki! Wybrali zaskakujący kraj.
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!