Jeśli polska opozycja twierdzi, że nad Wisłą łamane są jej prawa, niech poczyta sobie jak wygląda życie codzienne opozycji rosyjskiej. Na przykład na portalu Kresy24.pl
W Moskwie 19 maja 2018 roku w centrum biznesowym „Omega Plaza” odbyło się walne zgromadzenie zwolenników Aleksieja Nawalnego, które przekształciło się w zebranie założycielskie partii pod nazwą „Rosja Przyszłości”.
Przybyło 124 delegatów z 60 regionów Rosji. Jednak nie wszyscy zainteresowani dotarli na miejsce. Dzień wcześniej współpracownik Aleksieja Nawalnego poinformował o zatrzymaniu 28 działaczy z różnych regionów Rosji. Niedopuszczenie do zebrania wymaganego przez prawo kworum, to o jeden ze sposobów w jaki władze rosyjskie starają się uniemożliwić rejestracji nowej partii.
Sam Nawalny na zjeździe się nie pojawił, ponieważ przebywa w areszcie za zorganizowanie bez zgody władz akcji „ Nie jest naszym carem”. Najbardziej rozpoznawalny rosyjski opozycjonista próbuje zarejestrować partię już od 2012 roku, ale za każdym razem jego wnioski odrzucane przez Ministerstwo Sprawiedliwości.
Mimo, że „Rosja przyszłości” nie ma jeszcze przewodniczącego – rozpatrzenie tej kwestii jest planowane na kolejnym zjeździe – 19 maja została podjęta siódma próba rejestracji partii.
Adam Bukowski
1 komentarz
Anonymous
22 maja 2018 o 10:56>Jeśli polska opozycja twierdzi, że nad Wisłą łamane są jej prawa, niech poczyta sobie jak wygląda życie codzienne opozycji rosyjskiej.
Spoko, jeszcze pare lat prezesa i u nas tez tak bedzie.