Tortury, zabójstwa, gwałty! Taki obraz wyłania się gdy w mediach pojawia się kolejna informacja o stosunkach panujących w rosyjskich więzieniach i na posterunkach policji.
Fundacja „Społeczny osąd” zapytała Rosjan co sądzą o przemocy stosowanej przez organy mające strzec porządku publicznego.
Okazało się, że za całkowitym zakazem tortur jest 13 procent społeczeństwa. 23 procent jest zdania, że policja i śledczy maja prawo „nieco naruszyć prawo, aby zdobyć informacje na temat poważnych przestępstw”. 61 procent Rosjan uważa, że organy porządkowe nie powinny naruszać prawa.
Jeśli natomiast chodzi o coś, co nazwiemy samoobroną obywatelską, to 43 procent uważa, że można zastosować przemoc w stosunku do złodzieja, który ucieka ze skradzioną torebką. Taki sam odsetek jest zdania, ze tortury są dopuszczalne wobec zboczeńca, który napada na dzieci. Co czwarty z zapytanych nie ma nic przeciw przemocy wobec sprawcy masowych zabójstw, który chroni wspólników. 11 procent nie ma nic przeciwko użyciu siły wobec więźnia, który odmawia wyjścia do pracy.
Adam Bukowski
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!