Rola Polski w podtrzymaniu zainteresowania Europy i USA sprawą ukraińską, sytuacja w Donbasie i relacje polsko-ukraińskie były tematem rozmowy szefa BBN Pawła Solocha z byłym prezydentem Ukrainy Leonidem Kuczmą. Spotkanie odbyło się w środę w Warszawie.
Kuczma przyjechał do Polski na zaproszenie szefa MSZ. Były prezydent Ukrainy, któremu zależało również na kontakcie z ośrodkiem prezydenckim, mówił podczas spotkania z szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego o konieczności podtrzymania zainteresowania Europy i Stanów Zjednoczonych sprawą ukraińską.
Chodzi o rolę, jaką mogłaby odegrać w tej sprawie Polska jako członek UE, NATO i wiarygodny partner USA.
W środę szef BBN spotkał się także z przebywającym w Polsce wiceministrem obrony Ukrainy Igorem Dołgowem.
Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u: https://www.facebook.com/semperkresy/
Kresy24.pl
39 komentarzy
Antonio
15 grudnia 2016 o 10:18A może by tak wreszcie warto pomyśleć o interesie Polski i Polaków żyjących na Kresach ?
observer48.
15 grudnia 2016 o 10:21Niech zaczną od debanderyzacji, a nastęnie polskie władze mogłyby się zacząć zastanawiać, co można dla Ukrainy zrobić.
tagore
15 grudnia 2016 o 10:29Ciekawe jaka była treść rozmowy Kaczafiego z Poroszenką ,że przysyłają do Polski delegację takiego typu jak do Mińska.
observer48.
15 grudnia 2016 o 11:10@tagore
Jarosław Kaczyński jest prezesem partii rządzącej, która doszła do władzy z woli polskiego narodu w drodze demokratycznych, powszechnych i wolnych wyborów, i należy mu się z tego tytułu szacunek, chamie zbuntowany.
tagore
15 grudnia 2016 o 12:47Poczucie humoru nie jest Pańską mocną stroną.
DDt
18 grudnia 2016 o 15:18… z ciebie taki observer jak z d. trąba! „Qumasz”?
DDt
18 grudnia 2016 o 15:27Kaczyński nie jest archaniołem! Również popełnia błędy jak te gardłowane na ostatnim majdanie. Natomiast prezesem został wybrany przez partię a nie Naród. Jednakże ja w odróżnieniu od Ciebie uważam, że każdemu człowiekowi należy się szacunek tak jak i Kaczyńskiemu.
Jarema
15 grudnia 2016 o 11:49Pytanie dobre? Ja sądziłem po reakcji ambasadora Deszczycy na „zdarzenie” z Marszu Orląt w Przemyślu, że reakcja strony ukraińskiej poszła w kierunku konfrontacji. Czyżby nie?
tagore
15 grudnia 2016 o 12:49Konfrontacja na pewno, ale chyba nie wszystkie frakcje ją popierają.
Może być ciekawie.
JURIJ RUSKI BANDYTA
16 grudnia 2016 o 15:42BARDZIEJ POCZUJESZ TO ZADKIEM NIŻ ZROZUMIESZ GŁOWĄ… })
DDt
18 grudnia 2016 o 15:28Nadajesz ze „wchodnich” IPików. Spadaj trollu!
aleks
15 grudnia 2016 o 11:06Polska od lat robi bardzo dużo dla Ukrainy i teraz przyszedł czas na poważne potraktowanie sytuacji przez Ukraine. Ukraińcy! Zróbcie to dla nastepnych pokoleń naszych narodów. To jest ostatni dla was moment. Wszytko wskazuje na to, że Polsce się uda a czy Ukraina da sobie radę z tymi wyzwaniami które nas czekają? Życzę im jak najlepiej.
Red
15 grudnia 2016 o 11:59Co Polska mogłaby zrobić dla upainy ?
A w jakim celu miałaby coś robić?
Po kiego grzyba ma podtrzymywać zainteresowanie sprawą nie polską lecz upaińską ?
Kto jest zainteresowany pomocą dla tego antypolskiego tworu ?
Na pewno nie Polacy (
Wołyń1943
15 grudnia 2016 o 11:59A kiedy w portalach wszelakich przeczytamy artykuł o tym, co Ukraina mogłaby zrobić dla Polski? Oj, nazbierało się tego, nazbierało! Tylko, jakoś tak, po stronie ukraińskiej nie widać nawet udawania, że chcą coś zrobić dla Polski… Bo te propagandowe bzdury o obronie Polski przed agresją Putina, włóżmy wreszcie między bajki. Relacje między państwami opierają się na wzajemności, tymczasem deklarowana po stronie ukraińskiej „przyjaźń” wobec Polski opiera się wyłącznie na złotówce. Przestanie płynąć strumień PLN, a „przyjaźń” pryśnie jak bańka mydlana. Do udowodnienia tej tezy wystarczy jeden mały eksperyment: zakręcić kurek z pieniędzmi dla organizacji mniejszości ukraińskiej w Polsce, czy też może, by nie epatować okrucieństwem, przekazać im dotację porównywalną z tą, jaką otrzymują organizacje polskiej mniejszości od państwa ukraińskiego. Larum, jakie podniosą biedni, prześladowani, poddawani eksterminacji w nacjonalistycznej Polsce działacze ZUwP, będzie dowodem na to, że bez złotówek nie ma „przyjaźni” polsko-ukraińskiej!
Ula
15 grudnia 2016 o 12:04Najlepsze co Polska moglaby dla Ukrainy zrobic, to zazadac uznania OUN UPA za bandytow.
A tak na marginesie, do tej pory pokazywali wladzom polskim gdzie ich miejsce. Na propozycje uczestniczenia w rozmowach w sprawie Ukrainy wladze tego „kraju” odpowiadaly w zawoalowany sposob : odczepcie sie, nic od was nie chcemy, rozmawiamy z silniejszymi. A teraz widzac, ze przychylnosc USA zaniknie, w EU tez jest na ukonczenu, IFW nie che wyplaca pieniedzy to nagle przypomnieli sobie o Polsce i mowia, co Polska powinna dla nich zrobic.
Zasmialabym sie, gdyby to nie bylo takie tragiczne.
jw23
15 grudnia 2016 o 12:28Pytanie jest źle sformułowane.
Należy zastanawiać się nie nad tym co Polska może zrobić dla Ukrainy, ale nad tym co OBA KRAJE mogą zrobić dla siebie nawzajem?
A jeśli OBA KRAJE by tylko chciały to mogą zrobić naprawdę bardzo dużo, choćby wskrzesić Rzeczpospolitą Obojga Narodów, co praktycznie z miejsca mogłoby wprowadzić Ukrainę do UE i NATO, tak jak kiedyś zrobiono to z NRD. Do tego potrzeba jednak woli obu stron, co w obecnej sytuacji pozostaje tylko „political fiction”
Największy błąd jaki robią politycy, to sprowadzanie Polski tylko do roli petenta. Polska zrobi to, Polska zrobi tamto. To tak nie działa. Tu musi być współpraca OBU stron.
Ula
15 grudnia 2016 o 13:26Wskrzeszenie Rzeczpospolitej Obojga Narodow, to chyba nie z Ukraina? Bo jak mozna wskrzesic cos co nigdy nie istnialo?
Nowy zwiazek owszem, ale co zrobic z potomkami banderowcow, ktorzy bandere i innych mordercow za bohaterow maja?
jw23
15 grudnia 2016 o 14:51Owszem istniało, tylko to co wtedy było 2 narodami obecnie rozpadło się na 4 kraje. Korona podzieliła się na Polskę i Ukrainę, a WKL podzieliło się na Białoruś i Litwę.
Co więcej Ukraina już w 1658 roku wyodrębniła się w równorzędny do Korony i WKL człon tworząc Rzeczpospolitą Trojga Narodów (sprawdź w wikipedii hasło Rzeczpospospolita Trojga Narodów).
Ula
15 grudnia 2016 o 19:53Do JW23
wiem, ze byly takie zamysly ( Rzeczpospolita trojga narodow) ale Kozacy nie przystapili do tej Unii. Wybrali ksiestwo moskiewskie. Woleli walczyc z Rzeczpospolita, niz pracowac na rzecz jej wielkosci. W latach 20 XX wieku bylo to samo. Zamiast isc z Polakami na bolszewikow, woleli skumac sie z Bolszewikami. A potem pretensje do calego swiata.
jw23
16 grudnia 2016 o 13:08Co do Rzeczpospolitej Trojga Narodów, to bardzo dużo winy leży po polskiej stronie. Przede wszystkim za późno się na nią zdecydowano. Najbardziej jednak chyba w relacjach zaszkodziło chore nawracanie na katolicyzm. Dopóki rządzili Jagiellonowie, to nie było problemów religijnych. Wszystko zaczęło się zmieniać, gdy do władzy doszedł Waza – zdeklarowany Jezuita.
A co do lat 20-tych, to było z tym różnie. To były bardzo dynamicznie zmieniające się czasy. Rodzący się nacjonalizm i Socjalizm mocno namieszały ludziom w głowach, nawet na Zachodzie. Istniała przecież też Armia Atamana Petlury. W pewnej mierze to również jej zawdzięczamy obronę Zamościa i cud nad Wisłą. I to raczej my ich zawiedliśmy niż oni nas. Nie bez powodu, gdy Piłsudski doszedł do władzy w 1926, to Rosjanie sprzątnęli Petlurę.
Pafnucy
15 grudnia 2016 o 20:43Przestań pić. Przecież tam żyje ze 20 mln Rosjan. Polska bierze na garba Donbas, Krym i granicę z Naddniestrzem, tysiące kilometrów kwadratowych ukraińskiej biedy i miliony gęb do zasiłków, rent i emerytur. Przestań marzyć o jakichś uniach. Nie te czasy. To już było i hańba temu kto w to łajno wejdzie drugi raz. Możemy dla nich zrobić jedną rzecz. Wybudować na granicy wielki mur żeby im ludzie nie uciekali do pracy przed wojskiem.
jw23
16 grudnia 2016 o 14:131. Kultura. W Polsce jest ona wartością. Można mieć różne zdania i się spierać, ale można to robić kulturalnie. Zwrot „przestań pić” jest nie na temat i ma na celu tylko deprecjonowanie oponenta.
2. Nie myl Rosjan z rosyjskojęzycznymi Ukraińcami. Używanie języka niemieckiego przez Szwajcarów nie czyni z nich Niemców.
3. Sojusz czy Unia dwóch krajów nie oznacza, że jeden kraj ma bezwarunkowo utrzymywać drugi. Pomagać i wspierać to nie to samo co brać na siebie czyjeś problemy. Tak samo UE, chociaż nas wspiera, to jednak nie utrzymuje Polski. Własne problemy musimy rozwiązywać sami.
4. W 1989 roku Ukraina była nawet na wyższym poziomie rozwoju niż Polska. Za kolejne 26 lat równie dobrze może ten dystans odrobić, oczywiście o ile sama się za siebie weźmie.
5. Czy dzisiaj widzimy jakieś kolosalne różnice pomiędzy dawną NRD a RFN? A przecież w 1990 to była przepaść. Pewne niuanse oczywiście istnieją do dzisiaj, tak samo jak pewne różnice między różnymi regionami w każdym większym kraju.
Pafnucy
20 grudnia 2016 o 11:52Do „jw23” – Odpowiadam na każdy z „zarzutów”:
1. Ktoś kto pisze brednie o „nędzymorzu” i jakiejś RP trojga narodów to albo nadużywa alkoholu (bo widzi już rzeczy, które nie są rzeczywiste) albo lekarz źle dobrał mu leki. „Nędzymorze” z banderowcami, żmudzinami, klikunastoma milionami ukraińskich Rosjan, ukraińcami z polityczno – historycznym rozdwojeniem jaźni, garstką białorusinów i milionami białoruskich Rosjan ??? Litości. W takim wypadku bardzo trudno zachować kulturę języka.
2. Rosjanie i rosyjskojęzyczni „u kraińcy” to jedno i to samo ale masz prawo wierzyć (również mieć nadzieję) że jest inaczej. Na tym polu to kwestia wiary a nie faktów. Analogia do Szwajcarów i Niemców jest kompletnie chybiona (bez komentarza). Nawet porównanie z Austrią mija się z prawdą (chyba że na polu etnicznym a nie politycznym).
3. Sojusz upainy i Polski oznacza utrzymywanie upainy i upaińców przez Polskę.
4. W 1989 „u kraina” nie istniała a już pisanie że była na wyższym poziomie rozwoju niż Polska to Sapkowski najwyższych lotów. Odsyłam do książek.
5. Porównanie Polski i „u krainy” do RFN i NRD ???. Uśmiałem się bardziej niż na Kabarecie Neonówka. „Pewne niuanse oczywiście istnieją” ??? Te „niuanse” to kultura (i nie chodzi o dumki i wyszywanki tylko szeroko pojmowaną polityczną), język, alfabet, mentalność, infrastruktura, wielkość podmiotów itp.
polak a nie riusski troll
16 grudnia 2016 o 16:50Całkowicie popieram co napisałeś Kolego, wielki szacun…od razu widać różnice cywilizacyjną z mongolskimi kacapkami…
tagore
16 grudnia 2016 o 22:03Ale nie chcą, już Juszczenko podjął tą decyzję jednoznacznie ,uruchamiając jednocześnie stosowną politykę historyczną.
Ukraina wybrała genezę powstania Państwa w traktacie Brzeskim
z woli Niemiec, a odrzuciła spuściznę IRP. Nie ma na Ukrainie ważnych polityków nastawionych na realną współpracę z Polską.
Wspierając polską opozycję i głosując w Radzie Europy zgodnie z oczekiwaniem Niemiec wcześniej niż później Ukraina stanie się jawnym regionalnym przeciwnikiem Polski .Już teraz docelowa pozycja Ukrainy w regionie definiowana jest bez afiszowania się na kursie konfrontacji z Polską.
Pafnucy
20 grudnia 2016 o 11:54100% racja.
SyøTroll
15 grudnia 2016 o 13:19Polska może wiele zrobić dla Ukrainy, może „dla Ukrainy” napaść na FR, nałożyć własne „sankcje” … itp.
Pytanie brzmi czy nam się trwanie do końca przy Ukrainie opłaca ?
DDt
18 grudnia 2016 o 15:36Odpowiedź jest oczywista: NIE. Przynajmniej na obecnym realnym kursie Kijowa w istocie konfrontacyjnym wobec Polski.
Ad
15 grudnia 2016 o 14:54Co Polska zrobiła dla Ukrainy, to wiadomo. Sporo. Pytanie: co Ukraina zrobiła dla Polski? Nie wiem.
polak a nie riusski troll
15 grudnia 2016 o 16:43ale wiemy co kacapki zrobili dla Polski, Białorusi i Ukrainy…także kacapki jesteśmy wam wdzięczni…
wielkokacapki swoje, wszystko zle, zawsze dzielić… cecha narodowa jak nahajka i kufajka ,albo Car kołokoł (ros. Царь-колокол), car bomba i car puszka… największe, bez pożytku, i ani razu użyte….typowe dla wielkiej kacapii…
MY WIEMY ŻE wielkokacapki RANO WSTAJĄ I TYLKO OD TRZECH LAT TAM W kacapii O NICZYM INNYM NIE PISZĄ, MÓWIĄ TYLKO O WOŁYNIU I KRZYWDACH POLAKÓW … NIE MUSICIE NAS O TYM PRZEKONYWAĆ …. PAMIĘTAMY… a teraz szybki test na kacapka: który ruski syn napisze o AKCJI POLSKIEJ, KATYNIU,RZEZI PRAGI NO KTÓRY?????
polak a nie riusski troll
15 grudnia 2016 o 19:11A CO MOŻEMY ZROBIĆ DLA NASZEGO WSPÓLNEGO DOBRA TO DZIŚ ALBO JUTRO WRZUCĘ ,WŁAŚNIE PISZĘ
Ula
15 grudnia 2016 o 19:56Kacapki zrobili jedna rzecz z pewnoscia. Okradly II Rzeczpospolita z terenow, na ktorych utworzyly swoje republiki: litewska, bialoruska i ukrainska.
Takze dla tych 3 krajow zrobili cos z pewnoscia. Dla Polski niestety nie
SyøTroll
16 grudnia 2016 o 09:13Wciąż przypominacie rzeź Pragi która była 220 lat temu, a przeszkadza wam mówienie o Wołyniu i Małopolsce Wschodniej. Tak wiemy co robię Rosjanie kiedy atakują, tyle tylko że tym razem bronią swoich. A my właśnie popieramy Akcję Rosyjską w wykonaniu naszych banderowskich „przyjaciół” analogiczną do Akcji Żydowskiej i Akcji Polskiej z czasów IIWŚ.
Halina z Lublina
15 grudnia 2016 o 19:48Jeśli bohaterem Ukrainy jest rzeźnik Bandera, a wiem, co piszę, bo moja matka i cała jej rodzina przeżyła gehennę na Wołyniu, nie mam zamiaru nic zrobić dla Ukrainy i będę protestować, gdy mój rząd zaangażuje się w jakąkolwiek pomoc. Mało tego te butne wypowiedzi na przykład konsula ukraińskiego Lublinie czy szefa odpowiednika naszego IPN. Nie będziemy naiwniakami. Skończyło się.
Mysz
15 grudnia 2016 o 21:52usa odpuszczą ukraine i Polska zostanie w czarnej d…ie.
Artek
16 grudnia 2016 o 02:02Nie wpuszczać do Unii, nie znosić wiz. Polska dla Polaków
JURIJ RUSKI BANDYTA
16 grudnia 2016 o 15:48UKRAINA TEŻ BĘDZIE W PEŁNI NIEPODLEGŁA I SILNA, KTO TEGO NIE ROZUMIE TEN GŁUPI JAK NOWRASSIJSKI „GIEROJ” Z AWANSU SPOŁECZNEGO… })
DDt
18 grudnia 2016 o 15:31Tiaaa … i będą tam rosły banany …
Lublinianka
20 grudnia 2016 o 20:32Czy warto dyskutować z osobnikami, które za źródła uważają Wikipedię? Litości (: