Aleksander Łukaszenka zarządził: Parada wojskowa z okazji Dnia Niepodległości (3 lipca) musi zostać zorganizowana na najwyższym poziomie. – Środków na to żałować nie będziemy, tym bardziej, że nie są to znowu takie duże pieniądze, – oświadczył białoruski dyktator.
Krytyczny stan białoruskiej gospodarki, nie jest dla białoruskiej władzy żadną przesłanką, która nakazywałaby wstrzemięźliwiej zarządzać państwowym groszem.
-Parada się odbędzie. Sił i środków żałować nie będziemy w tym roku, tym bardziej, że nie są to znowu takie duże pieniądze. To musi być wspaniała parada, spektakularna. Po to się ją organizuje – przypomniał prezydent. To ma być demonstracja, musimy pokazać ludziom, że nie na darmo jemy wojennych chleb, – oświadczył dyktator.
Opinia publiczna nie usłyszała, jaką sumę zamierza przeznaczyć baćka na imprezę. Portal gazetaby.com przypomina, że w 2015 roku, gdy Mińsk świętował 70-tą rocznicę zwycięstwa, białoruski podatnik zapłacił 1,2 miliona USD, nie licząc kosztów poniesionych na remont stołecznych ulic, których nawierzchnię trzeba było wymienić po tym, jak na rozgrzany asfalt wyjechał ciężki sprzęt na gąsienicach.
Tak więc setki tysięcy dolarów na organizację defilady, to dużo to czy mało dla dzisiejszej Białorusi? Sądząc po reakcji użytkowników sieci, dla kraju, którego całkowity dług publiczny wynosi nawet 23 miliardy dolarów, być może jest to jednak luksus (w tym roku Białoruś powinna zwrócić około 3,5 $ mld kredytów). Tym bardziej biorąc pod uwagę falę protestów, wywołanych kontrowersyjnym podatkiem od osób niepracujących („darmozjadów”).
Okazuje się, że Białoruś funkcjonuje na zasadach obowiązujących w starożytnym Rzymie – chleba i igrzysk. I wydaje się, że rząd nie dba o to, że chleba jest coraz mniej, nie dba też o fakt, że naród coraz bardziej poirytowany jest tymi zapowiedziami show w czasie kryzysu.
Kresy24.pl
7 komentarzy
SyøTroll
30 maja 2017 o 14:26To jest jeszcze ich kraj, więc wolno im prężyć muskuły.
ktos
31 maja 2017 o 07:48Ale tu nikt nie mowi ze im nie wolno. Moga sobie robic parady nawet codziennie… Tyle ze w momencie gdzie nie maja kasy rozsadniejszym byloby wydanie pozostalych pieniedzy na istotniejsze sprawy niz parada.
on
30 maja 2017 o 14:59Co to za g… z lat 70 koszmar powinni razem z Koreo Północna defilować
amtrak1971
30 maja 2017 o 15:41,,, kogo oni beda napadac ? Polske ? Polska daje prace i zywi ludzi z Bialorusi ,,,zaden zolnierz by nie przekroczyl granicy Polski , a ten kacap lukaszenko to jakis idiota ,,,bida w kraju i
stac go na takie wydakti?
Jan
30 maja 2017 o 16:40Po chole.. wam ta parada. Paradę robi się po to, ze ostrzegać ew. przeciwnika „Patrzcie, co was czeka jak na nas napadniecie”. No, więc kto na was się szykuje, bo na pewnie nie Polsza… Ruskie ?
SyøTroll
31 maja 2017 o 08:13Kto ostatnio ćwiczył atak na Białoruś jak nie Polska.
ktos
31 maja 2017 o 12:34Powaznie? A mozesz podac jakies zrodlo tych informacji?