Środowisko lekarzy wojskowych w setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości i w stulecie obrony Lwowa upomina się o należną pamięć dla mjr. dr. Lesława Ignacego Węgrzynowskiego, poinformował Nasz Dziennik.
Jak podkreśla w rozmowie z NaszymDziennikiem.pl dr Zbigniew Kopociński ze 105. Kresowego Szpitala Wojskowego w Żarach, prezes Stowarzyszenia Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów – Oddział Żary, jeden z inicjatorów godnego uczczenia dr. Lesława Ignacego Węgrzynowskiego (1885-1956), ten bohaterski lekarz, szef Sanitarny Naczelnej Komendy Obrony Lwowa w 1918 r. i Naczelny Lekarz I Obwodu Śródmieście podczas Powstania Warszawskiego w 1944 r. jest jedyną osobą w historii, która pełniła wysoką funkcję zarówno podczas obrony Lwowa, jak i Powstania Warszawskiego.
– Po zakończeniu II wojny światowej, jak duża część kadry naukowej Lwowa, trafił do Wrocławia. Aktywnie brał udział w walce z gruźlicą, która dziesiątkowała polskie społeczeństwa, a w 1949 roku został wyznaczony na stanowisko zastępcy profesora Katedry Ftyzjologii Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu we Wrocławiu. Jednak w latach terroru stalinowskiego z przyczyn politycznych został zwolniony z tej funkcji. Mimo takiego potraktowania do końca życia niósł pomoc chorym na gruźlicę w Miejskiej Poradni Przeciwgruźliczej we Wrocławiu – przypomina dr Kopociński.
Lesław Ignacy Węgrzynowski zmarł w 1956 r., został pochowany na wrocławskim cmentarzu św. Wawrzyńca. Na nagrobku znalazła się jedynie krótka inskrypcja zawierająca, oprócz imienia i nazwiska oraz tytułu zawodowego, daty urodzenia i śmierci.
Mariusz Kamieniecki
„Nasz Dziennik”
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!