Tzw. „Dom Moskwy” w Rydze zostanie zlicytowany, a dochód zostanie przeznaczony na pomoc Ukrainie. Poinformowała o tym na Facebooku wiceprzewodnicząca Rady Najwyższej Ukrainy Ołena Kondratjuk.
„Ten symbol „rosyjskiego miru” zostanie sprzedany na aukcji na Łotwie, a dochód zostanie przeznaczony na pomoc Ukrainie” – napisała.
Zauważyła, że „Dom Moskwy” w Rydze został znacjonalizowany zgodnie z ustawą przyjętą przez łotewski parlament.
„Rząd Łotwy podjął decyzję o wystawieniu budynku i gruntu pod nim na sprzedaż. Wstępna wycena katastralna nieruchomości wynosi prawie 3 miliony euro. Ale oczywiście na aukcji można zyskać znacznie więcej” – dodaje.
Według niej nacjonalizacja tego domu ze względu na zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Łotwy i rosyjską agresję na Ukrainę „była pierwszym udanym i skutecznym przypadkiem konfiskaty rosyjskiego mienia w UE”, aby pomóc Ukrainie.
„Chciałabym namówić partnerów europejskich – nie obawiajcie się konfiskaty rosyjskiej własności. Bądźcie jak Łotwa! Rosja musi za wszystko zapłacić!” – zauważyła.
Przypomnijmy, 13 marca Parlament Europejski przyjął nową uchwałę ustawodawczą w sprawie dyrektywy w sprawie identyfikacji i zajęcia mienia pochodzenia przestępczego, która umożliwi szybkie zamrożenie i konfiskatę rosyjskich pieniędzy na terenie UE.
W dokumencie zauważono, że rosyjskie aktywa skonfiskowane w wyniku agresywnej wojny powinny stać się „zaczynem do odbudowy Ukrainy”.
Niebawem Komisja Europejska powinna opracować zalecenia dotyczące wykorzystania skonfiskowanego majątku i mienia w celu uzyskania odszkodowań, restytucji i odszkodowań dla państw dotkniętych zbrodniami międzynarodowymi.
Teraz rosyjskie aktywa na Zachodzie są zamrożone, ale nie skonfiskowane. Oznacza to, że Rosja nie może zbyć tych aktywów, ale pozostaje ich właścicielem.
Opr. TB, www.facebook.com/kondratiukolena
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!